Chętna na Małą Kotke- Kotki brak

[kotalizator]

W szczecińskim schronisku są kocięta. Część z nich może nie przeżyć...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=60530
Jeśli to za daleko to z pewnością znajdą się kocięta w wielkiej potrzebie w pobliżu twojego miejsca zamieszkania. Zaproponuj znajomym opiekę nad nimi.
Naprawdę chcesz rozmnażać swoją kotkę i robić konkurencje takim skrzywdzonym przez los kocietom?
One przyszły na świat właśnie przez czyjąś niefrasobliwość, może przez czyjś brak wiedzy... My staramy się przekazać tobie wiedze, ale ty chyba zupelnie jej nie chcesz, zupelnie nie jestes otwarta na argumenty, mam nieodparte wrazenie, ze zadnemu przytoczonemu argumentowi nie poswiecilas nawet dwoch minut refleksji i zastanowienia.

[iwona_35]

wlasciciel chce zeby jego kotka miala mlode ma je komu oddac i ma do tego warunki to ie widze przeszkod

wiesz co zastanawiam sie czy na prawde nie rozumiesz , czy poprostu się nudzisz i ciągniesz ten wątek dla zabawy.

W piwnicach, w schroniskach wszędzie wokół nas jest mnóstwo biednych , schorowanych , umierających kotów ,to własnie dlatego ,że społeczeństwo jest mało uswiadomione.

Dopiero od niedawna np. w schronisku w Katowicach ludzie przywożą koty podwórkowe , działkowe tylko po to aby je wysterylizować i wypuścić.
Jak myslisz dlaczego?

Edukacja i jeszcze raz edukacja, na szczęscie ludzie powolutku zaczynaja rozumieć problem...a ty moja droga niestety się cofasz.

[pixie65]

Ale dlaczego właściwie upierasz się, żeby dostać kotkę z forum Od nietolerancyjnych, agresywnych, interesownych i w dodatku niezbyt mądrych forumowiczów, zamiast poszukać sobie maleństwa pod krzaczkiem Nikt nie bedzie cię kontrolował i wogóle nikogo nie będzie interesowało co się dzieje z twoja kotka...I z tobą.
Czego tu jeszcze szukasz, skoro wiesz, że różnimy się poglądami i nie zmienimy ich dla ciebie

[AniHili]

Yhh..przeczytałam wątek i nie widze w nim sensu. Zadna ze stron nie zmieni poglądów, a pyskówka się pięknie rozwija. Autorka podgrzewa atmosfere coraz bardziej, zapewne dla własnej radochy Może by tak po prostu go zamknac/usunąc?

[Aleba]

Ja już dawno pisałam, że dalsza dyskusja jest bez sensu.
Od razu wtedy napisałam do jednej z adminek z prośbą o zamknięcie wątku, ale najwyraźniej nie ma jej teraz na forum.
Ale ponieważ pojawił się Estraven, teraz prośba poszła do niego.
Mam nadzieję, że ta szopka zaraz się skończy.

[Estraven]

Jeśli postanowienie na temat kotki nie zdezaktualizowało się, proszę o założenie nowego wątku, czysto merytorycznego. Ten zamykam.