Kociaki ŚLEPAKI -mój Parszywciu[']:(((

» Pt maja 18, 2007 19:18

Ty nie rób min, tylko opowiadaj

» Pt maja 18, 2007 19:25

Callisto, ale ja nie mogę. Czarna_agis by mnie zabiła chyba :twisted:

To ona założyła wątek, i ona opiekuje się maluchami. Więc i do niej należy opowiadanie :twisted:

Trzeba czarną pogonić do pisania

» Pt maja 18, 2007 19:45

Ok, ok, już nie nalegam, nie będę Cię narażać na utratę zdrowia i życia :wink:

Ale sama wiesz, jak u czarnej z tym pisaniem :twisted:

» Sob maja 19, 2007 12:18

Dziś wypuszczę kocięta na całe mieszkanie...
Dośc mam wrzasków z łazienki!!

W poniedziałek szykuje się kolejna wizyta potencjalnego domku - dla Szyszki i Pik-Poka razem...
Zobaczymy czy domek zda egzamin :twisted:

OFICJALNIE UDZIELAM WTAJEMNICZONYM POZWOLENIA NA DOSTARCZANIE INFO O KOCIAKACH. :lol:

» Sob maja 19, 2007 13:15

czarna_agis pisze:OFICJALNIE UDZIELAM WTAJEMNICZONYM POZWOLENIA NA DOSTARCZANIE INFO O KOCIAKACH.

Dzięki agis... Bo już się zaczynałam obawiać Callisto :twisted:

» Sob maja 19, 2007 16:45

Że niby co, mnie?

Przecież to Agis podobno miała Cię zabić za puszczanie farby :twisted:

» Sob maja 19, 2007 17:36

Callisto pisze:Że niby co, mnie?
Przecież to Agis podobno miała Cię zabić za puszczanie farby

Callisto oj no czepiasz się

A agis mnie nie zabije bo farby nie puściłam i to ona dobre wieści podała. Ale teraz skoro już jest oficjalne przyzwolenie to co będę wiedziała to będę pisała :twisted:

» Sob maja 19, 2007 22:43

Wątek się cokolwiek krwiożerczy robi...

I nie narzekac mi tutaj, że nie mam czasu pisac - przykro mi, takie życie :evil:

Wypuszczenie na salony zostało odłożone do jutra ze względu na odbywające sie dziś uroczystości pogrzebowe Czarnuszka :crying:

Maluchy wrzaskiem domagają się biegania po kuchni, oczy niezłe, linco już odstawiam, kroplówek ciąg dalszy + betaglucan.

» Nie maja 20, 2007 8:52

czarna_agis pisze:Wypuszczenie na salony zostało odłożone do jutra ze względu na odbywające sie dziś uroczystości pogrzebowe Czarnuszka

Zgredek??? :cry:

» Nie maja 20, 2007 10:25

Agis miała chyba na myśli czarne Klusiątko od Jopop :cry:

Mam nadzieję, że Zgreduś wraca do zdrowia...

» Nie maja 20, 2007 13:58

morisowa nie Zgredziu. Tak jak pisze Callisto czarny klusek od jopop.
Zgredziu ma się coraz lepiej :wink:

» Nie maja 20, 2007 21:45

Rzeczywiście chodziło mi o Czarne Klusiątko... :cry:

Przepraszam za ewentualne wprowadzenie w błąd :oops:

Moje chłopaki w coraz lepszej formie.
Jedynie Parszywkowi nadal paskudzą się trochę oczęta. Je za to fantastycznie i rośnie jak na drożdżach - jest jednym z największych!!

Zgredzio powoli dochodzi do siebie - próbuję go trochę odkarmic.
Strasznie mi wychudł w trakcie tej choroby.
Brzusio ma wygolony - w sam raz do całowania :twisted:

Powoli powiewa optymizmem...

Prosimy o kciuki za jutrzejszą wizytę!!

» Pon maja 21, 2007 7:37

kciuki barrdzo mocne :ok:

» Pon maja 21, 2007 16:09

Dziewczyna, która chciała zabrac dwa kociaki jeszcze się nie odezwała...

W zamian o 18.30 przychodzi parka zainteresowana Pik-Pokiem.

Zobaczymy czy przypadną mi do gustu... :twisted:

Kciuki nadal potrzebne!!

» Pon maja 21, 2007 18:47

Fantastyczni młodzi ludzie!!
Bardzo mi się podobali!!
Pik-Pok będzie miał u nich jak w raju

Obiecali byc w kontakcie, więc na bieżąco będę podrzucac zdjęcia.

Mimo tego troszkę mi smutno... :cry:

Chłopaki latają pełni szczęścia po całym mieszkaniu.
Rezydenci przyjęli tę czeredę z niejakim zdziwieniem...
Tylko (jak zwykle) Szeel chodzi bucząca i warcząca :roll:

(Czasem mam wrażenie, że poza Mackiem ona nikogo nie lubi - nawet siebie samej)

Kociaki ŚLEPAKI -mój Parszywciu[']:(((

Kto przegląda forum