4 małe kocięta szukają domu! Pilne, grozi im śmierć. WLKP!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie maja 20, 2007 12:24

Agatka a ja czytam i cała chodze...bezsilność jest koszmarna :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 20, 2007 16:11

Agatko - ZABIJANIE NIE JEST NORMALNE. A juz na pewno to, zeby uczestniczylo w tym dziecko! 8O Jesli chcial cos z nimi zrobic, to i tak by zrobil, ale mieszac w to dziecko??? I to jeszcze tak wrazliwe dziecko?? :evil: Gdybym uslyszala cos takiego u mnie w okolicy to po prostu bym to zglosila. To jest znecanie sie i nad zwierzetami i nad dzieckiem.
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Nie maja 20, 2007 20:33

Edzina pisze:Agatko - ZABIJANIE NIE JEST NORMALNE..

Chodziło mi o to że u nas w okolicy prawie każdy kto ma małe kotki je zabija... wiem, że to straszne :( Oni sie tym nie przejmują że zwierzak cierpi... zabijają i już.
Sylwia na to nie patrzy tylko wybierała koty które mają zostać zabite. Miała przed sobą cztery kiciaki i miała wybrać dwa które przeżyją.
tak samo było z dorosłymi. Spytałam się Sylwi "a jak twój tata je zabija?" a ona powiedziała że nie wie i nie chce wiedzieć. Mówiła że jej tata małe kociaki wkłada do wiadra i więcej nie wie. Ona "tylko" wybierała koty które maja zostać zabite.
Pozdrawiam Agata
Ps. Do Sylwi jadę we wtorek.

Agata_2

 
Posty: 2323
Od: Śro gru 27, 2006 19:38

Post » Nie maja 20, 2007 20:47

Przecież to sie nadaje do prokuratury :!: Az strach czytać.
Obrazek
Fell on black days

agatka84

 
Posty: 3534
Od: Pt lut 09, 2007 21:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie maja 20, 2007 21:05

agatka84 pisze:Przecież to sie nadaje do prokuratury :!: Az strach czytać.

Niestety u nas tak jest BARDZO CZĘSTO. Znam wiele osób, które zabijają małe kotki... straszne :(
Dzisiaj tak sobie rozmawiałam z moim tatą i spytałam się czy tata zabiłby małego kotka bądź dorosłego - tata odparł:
"co ty oszalałaś? Nigdy w życiu a po śmierci wcale".
Naszego poprzedniego kota tata uwielbiał. Kupywał mu smakołyki, cały czas miział...
Ostatnio tata wchodzi do domu z pracy... ja mówię:
"Cześć tata, mogę mieć małego kotka?"
a tata na to:
"No pewnie, kot musi być"
8O :D
Więc nie wyobrażam sobie żeby mój tata kiedykolwiek zabił kota z własnej woli... tak poprostu.

PS. Sylwia ma obecnie:
-Dwie kotki
-Dwa kocury
- Dwa małe kocięta
(+ cztery psy)
Po wydaniu dwóch kociąt zostaną jej cztery... myślę że kotki juz nie będą rodzić (sterylka, szczepienie) , a owy pan nie bedzie zabijał i bedzie ok.
Pozdrawiam,
A 8)

Agata_2

 
Posty: 2323
Od: Śro gru 27, 2006 19:38

Post » Nie maja 20, 2007 22:54

Koszmarna historia :cry: :cry: :cry: Mocne kciuki za kociaki i dużo siły życzę :ok:
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon maja 21, 2007 12:37

Patsi pisze:Koszmarna historia :cry: :cry: :cry: Mocne kciuki za kociaki i dużo siły życzę :ok:

Dzięki wielkie :ok: :D

Agata_2

 
Posty: 2323
Od: Śro gru 27, 2006 19:38

Post » Śro maja 23, 2007 19:03

Godzinę temu wróciłam od Sylwii.
Kociaki bardzo urosły... :love: :D są cudne :love:
W sobote będą fotki,
PZDR AGATA :D

Agata_2

 
Posty: 2323
Od: Śro gru 27, 2006 19:38

Post » Czw maja 24, 2007 15:32

Agatko, dzielna jesteś.

Moja propozycja w sprawie załatwienia sterylek kotkom wciąż aktualna.

Musze jednak mieć chociaż telefon do Sylwii.

EWa

www.kocipazur.org
tel. 0 501 280 282
Obrazek

drevni.kocur

 
Posty: 848
Od: Czw lip 28, 2005 9:54
Lokalizacja: Poznań - Rataje

Post » Czw maja 24, 2007 15:38

drevni.kocur pisze:Agatko, dzielna jesteś.

Moja propozycja w sprawie załatwienia sterylek kotkom wciąż aktualna.

Musze jednak mieć chociaż telefon do Sylwii.

EWa

www.kocipazur.org
tel. 0 501 280 282

Dziękuję :D
Chcę jak najlepiej dla jej kotów i pomagam jej na tyle ile mogę.
Już pisze PW.
Pozdrawiam,
Agata :wink:

Agata_2

 
Posty: 2323
Od: Śro gru 27, 2006 19:38

Post » Czw maja 24, 2007 15:53

Pani Ewo - mam pytanie - gdzie jest siedziba fundacji "Koci Pazur"?
Wiem, że Poznań, ale dokładniej? Rataje?

Agata_2

 
Posty: 2323
Od: Śro gru 27, 2006 19:38

Post » Pt maja 25, 2007 13:42

Hop, :D

Agata_2

 
Posty: 2323
Od: Śro gru 27, 2006 19:38

Post » Pt maja 25, 2007 13:55

Zabili kotki ? - to są skurw...... je..... i nic więcej !!!

Niech im bóg wybaczy bo ja nie mogę :!:

Polska idiotyczna i szara rzeczywistość życia na wsi i w mniejszych miejscowościach, ludzie zupełnie nie wrażliwi nie dbający o swoje zwierzęta, nie sterylizujący ich i mający wszystko gdzieś :-(

Nic dziwnego że polaków mają za nic na całym świecie:!:
bo jak lubić takich ludzi :evil: skoro nawet nie potrafią zadbać o swoje zwierzęta a krzywdzić i zabijać to i owszem :cry:
Mimo wszystko pozdrawiam
"Czas jest najlepszym nauczycielem - szkoda że zabija wszystkich swoich uczniów" :-(

WITTMAN

 
Posty: 40
Od: Śro maja 23, 2007 20:04
Lokalizacja: Solec Kujawski

Post » Pt maja 25, 2007 14:32

WITTMAN pisze:Zabili kotki ? - to są skurw...... je..... i nic więcej !!!

Niech im bóg wybaczy bo ja nie mogę :!:

Polska idiotyczna i szara rzeczywistość życia na wsi i w mniejszych miejscowościach, ludzie zupełnie nie wrażliwi nie dbający o swoje zwierzęta, nie sterylizujący ich i mający wszystko gdzieś :-(

Nic dziwnego że polaków mają za nic na całym świecie:!:
bo jak lubić takich ludzi :evil: skoro nawet nie potrafią zadbać o swoje zwierzęta a krzywdzić i zabijać to i owszem :cry:
Mimo wszystko pozdrawiam

Tak zabili. Mieszkaja oni na wsi.
:-(

Agata_2

 
Posty: 2323
Od: Śro gru 27, 2006 19:38

Post » Pt maja 25, 2007 21:42

WITTMAN pisze:Zabili kotki ? - to są skurw...... je..... i nic więcej !!!

Niech im bóg wybaczy bo ja nie mogę :!:


jak dla mnie gorsze jest to, że świadomie dopuścili do urodzenia się niechcianych kociąt, aby później się ich pozbyć w niehumanitarny sposób.

Polska idiotyczna i szara rzeczywistość życia na wsi i w mniejszych miejscowościach, ludzie zupełnie nie wrażliwi nie dbający o swoje zwierzęta, nie sterylizujący ich i mający wszystko gdzieś :-(


a myślisz, że tylko w Polsce tak jest? W każdym narodzie znajdą się buraki oraz porządni ludzie, Polacy nie odstają od tej normy. Poza tym sytuacja już się powoli poprawia, wiem coś o tym. Także jeśli chodzi o nadpopulację zwierząt.

Nic dziwnego że polaków mają za nic na całym świecie:!:
bo jak lubić takich ludzi :evil: skoro nawet nie potrafią zadbać o swoje zwierzęta a krzywdzić i zabijać to i owszem :cry:
Mimo wszystko pozdrawiam


po pierwsze- narodowości piszemy wielką literą, a więc: Polaków
po drugie- znęcanie się nad zwierzętami nie jest polską specyfiką, pooglądaj Animal Planet jak nie wierzysz
po trzecie- nie życzę sobie, i mam do tego prawo, aby ubliżano mojej Ojczyźnie i Narodowi. Mam nadzieję, że to uszanujesz.

Pozdrawiam również
i trzymam kciuki za sterylki :)
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości