S.Katowice.II-zapraszam do nowego wątku-100stron

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 19, 2007 14:39

biedny Jędruś...ale tak sobie myslę, że lepiej, że domek teraz się rozmyślił, niż miałoby się to stać później, już po zabraniu Jędrusia. On na pewno znajdzie swoich Dużych. Tak naprawdę każde zwierzątko ma szansę. Niektóre tylko muszą dłużej poczekać. Oby tylko nie za długo... :(
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob maja 19, 2007 15:22

to napewno lepiej tylko tak patrzał smutno :( Rudzinek tez bardzo płakał jak wychodziłysmy chciał z nami ...........
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Sob maja 19, 2007 15:57

Rudzik dał mi się złapać i jak juz załapał,ze ludzie go głaszczą, to nie chciał od nas odejść i strasznie za nami płakał.
Jeśli nie znajdzie sie szybciutko dla niego domek, to jest szansa,ze Irma(jeśli jej oba tymczasy trafią do domków, a jest to w planach) weżmie go na tymczas.
Trzeba ja bedzie wspierać karmowo, bo z kasą u niej kiepsko :wink:
spójzcie jaki on jest piękny


Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

cdn

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob maja 19, 2007 16:01

aż trudno uwierzyć, że taka ruda piękność jeszcze w schronie...
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob maja 19, 2007 16:12

a Jędruś,buuuu,został :(
ale tez tak myślimy, ze moze nie był to dobry domek

tak czekał dzielnie w klatce, prosząc- weż mnie

Obrazek Obrazek

a tu juz wypuszczony na kociarnie
jedyne co nas pociesza, to to,ze juz tam chyba nie czuje się najgorzej :(

Obrazek Obrazek

cdn

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob maja 19, 2007 16:34

a to jest dla mnie cud :D
to,ze w naszym schronie z brzydkich kaczątek też mogą wyrosnąć łabędzie
wystarczy dobra wola weta

to Łatka jakieś miesiąc,dwa temu
Obrazek Obrazek

a tak wygląda dziś :D ,jest bardzo miłą kotką

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

cdn

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob maja 19, 2007 16:46

jest na kociarni koteczka bardzo biedniutka.
Bardzo się o nią bałyśmy, ale widzimy,ze czuje się też już lepiej,odkąd jest na wybiegu.
Jest najprawdopodobniej po wypadku, ma króciutki ,pokrzywiony ogonek i dziwnie powykrzywiane tylnie łapki.
Dziwnie na nich kica, tak troszkę królik.Zobaczcie jak dziwnie siedzi przy miseczce :(
Dla niej znależć dom, to marzenie


Obrazek Obrazek

kicia też lubi ludzi, musiała być kiedyś domowa

cdn
Ostatnio edytowano Pon maja 21, 2007 20:36 przez Mała1, łącznie edytowano 1 raz

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob maja 19, 2007 16:47

prawdziwa kocia księżniczka :D
to bardzo pocieszające, bo skoro kotki mogą wyładnieć w kociarni, to znaczy, że nie czują się tam tak strasznie... bardzo ważne...
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob maja 19, 2007 16:49

Mała1 pisze:jest na kociarni koteczka bardzo biedniutka.
Bardzo się o nią bałyśmy, ale widzimy,ze czuje się też już lepiej,odkąd jest na wybiegu.
Jest najprawdopodobniej po wypadku, ma króciutki ,pokrzywiony ogonek i dziwnie powykrzywiane tylnie łapki.
Dziwnie na nich kica, tak troszkę królik.Zobaczcie jak dziwnie siedzi przy miseczce :(
Dla niej znależć dom, to marzenie



cdn




jestem pewna, że znajdzie się ktoś, kto ją zabierze i pokocha. Jest masa ludzi, którzy zabierają do domku kotki nie dla siebie tylko dla nich samych.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob maja 19, 2007 17:12

ko_da1 pisze:
Femka pisze:
ko_da1 pisze:jak ja kocham te koty .................ja chyba sie powinnam leczyć co ??? :oops: :lol: :lol:



jak już znajdziesz dobrego lekarza, to poproszę namiar, bo cierpię na to samo schorzenie :twisted:


PS. lekarz powiedział ze może mnie leczyć przykładowo na nogi (bo napewno mnie bolą od tego latania z kotami ) bo na glowe to już raczej za poźno :ryk:


Moja babcia mawia: "Jak bije to w centrale" - wybaczcie OT.
Obrazek

Ayane

 
Posty: 1381
Od: Pon lis 27, 2006 20:14
Lokalizacja: Chorzów

Post » Sob maja 19, 2007 17:14

no i nasz Wampirek, jeszcze nie zaszczepiony,dopiero skończył antybiotyk
trzeba poczekać
Obrazek Obrazek

na zdjęcie szwów dalej czekają 2 koteczki(żle się goi), na 90% jedna z nich to Lola
ochrzciałam więc je Lola i Ola :D .
przed wypuszczeniem na kociarnie będą zaszczepione, są miłe, przytulasne,obie :)

Obrazek

dzis na kociarnie został wypuszczony kocurek, jest zaszczepiony, dał się wziąć na ręce bez problemu, ale jeszcze bardzo się boi, to jego pierwszy dzień na kociarni.
Nazwałam go ,,roboczo,, Krzyś :wink:

Obrazek Obrazek

jak juz ko-da wspomniała do schroniska trafiła parka, kocur i młoda koteczka, buraski, w szeleczkach, po śmierci właściciela :cry:
czekaja w swojej kolejce na kwarantanne,sterylki itd
W klatkach czeka jeszcze para biało-czarnych młodych krówek, jeden czarno-biały kić, jeden buras i białe cudo po wypadku, wszystkie chcą się głaskać.
Ach, no i czeka szylkrecia, bardzo płakała w klatce, jak ja wzięłam na ręce od razu się uspokoiła, jak chciałam ją spowrotem schować to az mi sie dostało, tak się broniła

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob maja 19, 2007 17:16

fotki jeszcze ma Iwona 35,pewnie kiedyś wklei

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob maja 19, 2007 21:07

Rudzielec jest piękny :love:

może trzeba go na allegro :?:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob maja 19, 2007 21:23

dziewczyny, jeśli udałoby się Wam napisać mi parę słów o tych kotuchach (wiek, czy kastrowane, ewentualnie czy szczepione), to wstawię je na adopcje.org...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob maja 19, 2007 21:31

jasne :D no i dzięki
rudzik, kastrowany, szczepiony :wink: ok.1 rok
Łatka -sterylizowana, szczepiona :wink: nie wiem, ale raczej młoda,na oko 2lata,moze mniej
Krzyś, kastrowany,szczepiony :wink: wieku nie znam
Jędruś,kastrowany,szczepiony :wink: ok2lat,na moje oko
Wampirek,kastrowany, jeszcze nie szczepiony-wieku nie znam
bezogonka,sterylizowana, nieszczepiona jeszcze wieku nie znam-kot specjalnej troski
Jest jeszcze cały czarny,Śliniaczek, kastrowany,szczepiony,wieku nie znam

Beti,rudzielec jest juz na allegro :wink:
i jest naprawde bardzo duza szansa,ze trafi do Irmy na tymczas

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 95 gości