Fredziu - biegaj po tęczowych łąkach [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 15, 2007 16:38

Niestety ja w tygodniu nie mam szans wyrwać się z pracy, nie przed 16:00 :(

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto maja 15, 2007 16:51

Jeśli met będzie pasowało, to ja mogę też w sobotę, byle nie w niedzielę, bo zabije nas czasowo powrót z weekendu :)
I CO Z ODBIOREM FREDZIA ZE SCHRONISKA???
No radźcie dziewczyny jak to najsprawniej przeprowadzić :)

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 16, 2007 7:19

sobota tez pasuje.
wojslawice w gminie kazimierza wielka - sa jedne ;)

met

 
Posty: 829
Od: Pon sty 17, 2005 16:19
Lokalizacja: wojslawice, gm. KWielka

Post » Śro maja 16, 2007 8:13

Ok. Rozpaliłyśmy nadzieję, teraz poradźcie jak zabrać kicia i proszę bardzo mogę jechać. Ktoś chętny?
Zaraz sprawdzę tą Kazimierzę Wielką

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 16, 2007 8:24

met, teraz już wiem gdzie, właśnie nazwy gminy mi brakowało, mogę spokojie poszukać w atlasie :)

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 16, 2007 8:24

Casica, czyli rozumiem, chciałabyś odebrać kota w tę sobotę, czyli 19 maja, tak? Myślę, że najlepiej zadzwonić do schroniska, że chcesz adoptować kota o takim a takim numerze i czy jeśli przyjedziesz w sobotę to czy bez problemu będziesz mogła go zabrać.
Schronisko w sobotę jest czynne od 10:00. Potrzebny będzie Twój dowód osobisty i 1zł do zapłacania.
My w schronisku będziemy najprawdopodobniej w niedzielę rano.
Ja niestety w sobotę jestem poza Łodzią.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro maja 16, 2007 8:38

sorry mokkunia, ja tylko tak głupio wyglądam :)
wiem jak odebrać zwierzę ze schroniska
problem w tym, że skoro mam pomóc met w odwiezieniu jej zwierząt to:
- muszę z Łodzi wyjechać około 7 rano
- nie mam absolutnie żadnych warunków na przechowanie kota przez noc, więc albo go ktoś przechowa, albo muszę go odebrać przed 7 ze schroniska

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 16, 2007 8:46

casica pisze:sorry mokkunia, ja tylko tak głupio wyglądam :)
wiem jak odebrać zwierzę ze schroniska

Dobre intencje miałam :) ale chyba źle się zrozumiałyśmy.

Wiesz, może być z tym problem. Bo do wydania kota w schronisku potrzebny jest wet. A weci w sobotę są od 10:00. I tego nie przeskoczysz.
Co do przechowania kota, nie pomogę, mam 7 kotów w kawalerce i zajętą łazienkę. Ale puszczę zaraz info do znajomych, może ktoś będzie mógł pomóc.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro maja 16, 2007 8:52

ok :)
Ja też niestety nie mam warunków chwilowo, a w pracowni przechować go nie mogę bo już nie grzeją, więc jest tam straszliwie zimno, no i byłby sam, zestresowany.
Skoro to ma być w pewnym sensie transakcja wiązana - pomoc dla met, to ja muszę wyjechać jak najwcześniej bo z tych Wojsławic do Łodzi mam wracać przez Alwernię i Warszawę. Podróż do Wojsławic też trochę potrwa, bo kierunki na Kielce to nie jest z Łodzi najlepsza droga. Dlatego tak się dopytuję czy ktoś by się nie przejechał w charakterze opiekuna zwierzątek w podróży, niestety mój TŻ odpada :(

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 16, 2007 10:26

Gośka_bs podsunęła pomysł, żeby zadzwonić do schroniska i zapytać, czy możnaby przyjechać załatwić formalności w piątek, a odebrać kota w sobotę rano o 7:00.
Casica, zapytać myślę nie zaszkodzi, może akurat by się tak udało.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro maja 16, 2007 10:43

Zadzwonię i spytam, może się uda :)

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 16, 2007 17:17

Casica i co udalo Ci sie dowiedziec :?:
jesli nie bedzie innych chetnych na sobotnia "przejazdzke" to ja pojade
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 16, 2007 18:20

Nie, wstyd powiedzieć, ale niestety nie miałam jak, tzn jak to niby miałam, ale nie było mnie w domu i nie miałam numeru.Jutro rano będę dzwonić i zaraz dam znać co i jak. Jeśli mogłabyś ze mną pojechać to super :lol:
Ale oczywiście do jazdy gotowa jestem, tylko kwestiawyciągnięcia Fredzia i jedziemy :)
W ogóle jakoś po tym urlopie nie pozbierana jestem i chyba teraz się będę długo aklimatyzować

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 17, 2007 9:15

Dzwoniłam do schroniska i w sumie nie wiem nic więcej niż wiedziałam. Mam pójść jutro i rozmawiać z lekarzmi, może się zgodzą wydać kicia w sobotę rano. Ale reaczej powinnam go zabrać w piątek - tylko ja nie mam gdzie :(
Met odezwij się :)
Goska odezwij się też, bo chyba czas najwyższy zacząć się umawiać.

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 17, 2007 9:51

casica pisze:Goska odezwij się też, bo chyba czas najwyższy zacząć się umawiać.

Napisz najlepiej do Gośki na PW :)
I powodzenia jutro - żeby się udało załatwić odbiór Fredzia na sobotę rano :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 121 gości