Kocurek - szukamy domu - Katowice

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob maja 05, 2007 18:48

a ja tak niesmialo podniose, moze znajdzie sie domek, chocby tymczasowy

kocurek nie moze zostac na dzialce tej staruszki, gdyz po pierwsze, to naprawde staruszka a ma kilka kotow pod swoja opieka i nie za dobrze sobie z nimi radzi
a po drugie, jej ogrodek stoi pod duzym blokiem i jakis facet (skad ja to znam :evil: ) zaczyna robic tej pani problemy :(
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob maja 05, 2007 22:52

to ja też podniose :)
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon maja 07, 2007 16:17

Gdyby był wykastrowany, mogłabym go chociaż na tymczas wziąść, a tak to nie bardzo, bo mam w domu niewysterylizowaną jeszcze kotke roczną.
Ale mam nadzieję, że jak najszybciej coś sie znajdzie :cry:

Diedra

 
Posty: 10
Od: Pon mar 26, 2007 18:04
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon maja 07, 2007 17:32

to może wykastrowalibyśmy chłopaka :)
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon maja 07, 2007 18:32

bettysolo pisze:to może wykastrowalibyśmy chłopaka :)


juz dawno o tym mysle 8)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt maja 11, 2007 1:58

trzeba by zapytać Iwonę 35
ma jakiegoś taniego weta :)
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon maja 14, 2007 15:56

Ech, nikt tu do kotka chyba nie zagląda :(
To do góry!!

Diedra

 
Posty: 10
Od: Pon mar 26, 2007 18:04
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto maja 15, 2007 0:43

hops
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Wto maja 15, 2007 4:48

ech, wyglada na to, ze kocurek zostanie u tej pani
wyleguje sie u niej w altance a pani ani mysli go oddawac :roll:

pewnie za pare dni znowu zmieni wersje i kaze mamie na gwalt szukac mu domu :(
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro maja 16, 2007 0:00

no i co tu teraz zrobić :?
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw maja 17, 2007 8:58

bettysolo pisze:no i co tu teraz zrobić :?


no co zrobic :roll:

mama na sile nie wezmie pani tego kocurka, zwlaszcza ze ma swoich pod opieka sporo

jemu nie jest tam zle, wyleguje sie na sloneczku, jest karmiony

tyle tylko, ze to strasza osoba, nie za bardzo daje sobie rade a ma tych kotow kilka :? :(
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw maja 17, 2007 8:58

bettysolo pisze:no i co tu teraz zrobić :?


no co zrobic :roll:

mama na sile nie wezmie pani tego kocurka, zwlaszcza ze ma swoich pod opieka sporo

jemu nie jest tam zle, wyleguje sie na sloneczku, jest karmiony

tyle tylko, ze to strasza osoba, nie za bardzo daje sobie rade a ma tych kotow kilka :? :(

mama jej pomaga jak tylko moze...
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości