DRUGI KOT - KOTY DWA? trochę zdjęć

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 11, 2003 13:25

Udało nam się w piątek dotrzeć do weta i tak jak się spodziewałam orzekł, że to grzybek, przez tydzień nos mamy smarować kremem Lamisilatt cztery razy dziennie, a gdyby za bardzo pucowała krem zanim wsiąknie, to nawet osiem razy, w piątek do kontroli i gdyby nie było poprawy to wtedy prochy

kota mnie zaskoczyła niesamowicie, bo nawet na weta nie fuknęła, a poprzednich miała ochotę zagryźć, była bardzo grzeczna przez całą drogę i tylko wystraszona, bo czułam jak czasami trzęsła się bardziej

od kiedy w domu jest Leo Delka częściej na mnie śpi w nocy, jest bardziej głaskliwa i dłużej znosi pieszczoty (co prawda dwa razy dostałam po łapie z pazurkami za jakieś przewinienie, może się wtrąciłam do kocich negocjacji, albo próbowałam ją głaskać na progu łazienki przy Leo, albo coś jeszcze innego zrobiłam, co nie spodobało się królewnie) Leo potraktowała łagodniej, chyba mruczał w nieodpowiedniej tonacji, więc strzeliła go łapą po pyniu, ale jego potraktowała bez pazurków, o on ją zignorował, małą jest też bardziej aktywna w nocy, dlatego ostatnio jestem ciągle niewyspana
Delkę ciągnie do łazienki, ale jej zamiary nie wyglądają na za bardzo pokojowe, nie zabraniam jej tam wchodzić, ale staram się monitorować jej wizyty, bo wolałabym nie mieć w domu dwóch grzybkowiczów

teraz aniołki sobie poszły spać, każde w swoim ulubionym miejscu

dzisiaj Leo ośmielił się wyjść z łazienki, w momencie kiedy ja leżałam na kanapie usiłując leżącą na mnie Delkę zniechęcić do czyszczenia nosa, a zachęcić do spania, Leo dotarł do pokoju poprzyglądał się nam zza winkla i wrócił do łazienki
śmieszne są te bachorki, ale my też musimy nieźle wyglądać, kidy biegamy do łazienki patrzeć co się dzieje, albo stojąc tam ( wole nie liczyć ile czasu) i patrząc na te obserwujące się dziabągi
Obrazek Obrazek
Delen & Leo & coolor

coolor

 
Posty: 462
Od: Pon gru 16, 2002 14:33
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro maja 14, 2003 22:21

nowe wieści są takie

Leo dwie noce miał otwartą łazienkę, bo któryś z kotów ( żaden się sie przyznał :twisted: ) tak molestował drzwi, że nie można było spać,
żadnych szkód z powodu nocnych kocich eskapad nie zanotowano :D
trochę się obawiałam tych kontaktów z powodu grzybkowatości Delki...

od piątku mam kilka dni urlopu, może będę na krótkie wyjścia zostawiać koty z otwartymi drzwiami, a może i kuwetę Delki wstawię do łazienki na poprzednie miejsce

bardzo bym chciała, żeby się kotuchy dogadały
Obrazek Obrazek
Delen & Leo & coolor

coolor

 
Posty: 462
Od: Pon gru 16, 2002 14:33
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Czw maja 15, 2003 8:32

A czy zmiany grzybkowe troszkę się zmniejszają?
Z tego co wiem, to przy grzybku trzeba wzmocnić odporność kotka, dostałaś jakiś preparat?
Pozdrawiam
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5234
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Pt maja 16, 2003 18:42

byłyśmy dziś z Delką u weta, do kremu mamy teraz jeszcze prochy, oj znienawidzi mnie moja kota :evil:
mam jej, a właściwie im podawać jeszcze tabletki drożdżowe, jeszcze ich nie kupiłam (ale trąba nie spytałam w jakiej ilości? może ktoś wie? :? )
myslałam też o powtórce citrobioticu (wet o nim nie słyszał, bo o to spytałam) :roll:
Leo nie bardzo wychodzi z łazienki,zwłaszcza w ciągu dnia, co jest i dobre i złe w tej sytuacji, ale co dzieje się w nocy, nie wiem, czy np nie piją wody z miseczki tego drugiego
no i sterylki do momentu wyleczenia też nie będzie, a ile będzie trwało leczenie... :roll:

a jeszcze wyczytałam, że na problemy grzybiczo-skórne u kotów dobry jest gęsi smalec, ale gdzie go zdobyć w Warszawie :?:
Obrazek Obrazek
Delen & Leo & coolor

coolor

 
Posty: 462
Od: Pon gru 16, 2002 14:33
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie cze 01, 2003 21:35

gdyby ktoś miał ochotę tu zajrzeć to krótko z powodu debetu czasowego oznajmię o moim bezgranicznym szczęściu z powodu niewątpliwych postępów, otóż moje rude nie-takie-bardzo-maleństwo postanowiło pospać sobie w pokoju :lol: :lol: :lol:
po raz pierwszy ok godz 14-tej, korzystając z drzemki Delci powoli przywędrował do pokoju i ulokowawszy się na krzesełku przy stole(moim, ale oddam mu prawie wszystko, byle się całkowicie oswoił z domkiem), drzemał tak prawie do 19-tej, kiedy to z powodu małego zamieszana spowodowanego przygotowywaniem kociej kolacji, zbiegł był ze swego miejsca drzemania

wcześniej ok 18-tej Delka, odrobinę się wyspawszy chciała się upewnić, czy dobrze widzi, że Rudzielec śmiał przyjś do pokoju, poruszając się absolutnie bezszelestnie i w niesamowice zwolnionym tempie podeszła do zwiniętego na krzesełku Leo i równie cicho go obwąchała, nie obudziął go, albo on udawał, że śpi tak twardo (a moje podejrzenia stąd, że dawno zauważyłam, że obydwoje, to niesamowicie cwane bestie :wink: )

po kolacji Delka zajęła strategiczne miejcse, aby bronić swoich włości i nie pozwolić Rudzikowi wejść do pokoju, ale ten, co prawda powoli, ale ominął ją i wskoczyła na krzesełko, gdzie drzemie do tej pory, a księżniczka udaje, że wcale ją to nie wzrusza i nawet nie próbowała go z pokoju wygonić :lol: :lol: :lol:

to tyle, bo miało być krótko
reszta wieści być może niebawem
Obrazek Obrazek
Delen & Leo & coolor

coolor

 
Posty: 462
Od: Pon gru 16, 2002 14:33
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pon cze 02, 2003 7:40

suuuper :lol:
czekam na kolejne opowiesci :-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87916
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon cze 02, 2003 8:29

Kotuchy robią postępy :lol:
Ja również czekam na dalsze relacje :P
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5234
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Pon cze 02, 2003 9:55

spieszę donieść, że dzisiaj rano, tak po 5-tej Leo wpakował się nam do łóżka :dance: :dance2:
umościł sobie miejsce na kołderce na TZ-towych nogach

inna niezbyt dobra wiadomość jest taka, że wczoraj byłam zmuszona zapodać Delce proverę :( , bo po zakończonej w poniedziałek rujce (zasikane 2 kołdry i kanapa - ze strategicznych sprzętów, trudnych do czyszczenia) w piątek znowu zaczęła rujkowanie (z soboty na niedzielę "oznakowana" nowa kołdra TZ, bo to jego kołderki sobie upodobała do przeprowadzania tego niecnego procederu), ale też jak pogadałam z wetem, może mała się trochę uspokoi, wyciszy i z kolei przyspieszy się leczenie grzybka i mam nadzieję, że w połowie lipca będzie można ją spokojnie ciapnąć,
wtedy pańcia bedzie schodziłą na zawał, ale potem kota nie będzie się już meczyć rujkami, i nastąpi okres ogólnej szczęśliwości :lol:
Obrazek Obrazek
Delen & Leo & coolor

coolor

 
Posty: 462
Od: Pon gru 16, 2002 14:33
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto cze 03, 2003 12:10

:lol: Leo dzisiejszą noc przespał na naszych nogach, na których leżały kołderki, własnołapczaście umoszczone przez kocurka

Kociaki fuczą na siebie raczej sprawiedliwie, czasem odbywa się machanie łapami, ale chyba nie bardzo zależy im na celności wymachów :wink: mam przynajmniej taką nadzieję
jest tylko jedno ale - Delka, kiedy zauważy, że rudzielec dokonuje odwrotu, goni go z prędkością światła :?

i coś o czym zapomniałam wcześniej - LEO UMIE SIĘ BAWIĆ!!! :dance2:
w niedzielę rano usłyszłam dźwięk jakiegoś grzechotania, podobny do tego w jaki sposób kopie w kuwecie, ale nie identyczny
a to kiciuś tarmosił myszkę, kóra przez miesiąc nie robiła na nim najmniejszego wrażenia
niezgrabuła zaczepiał się trochę pazurkami o wykładzinę, ale i tak się chłopak "wyrabia" :D
potem bawił się jeszcze piłeczką, której Dela się boi (może dlatego, że to piłeczka-"jeżyk", gumowa z mnóstwem wypustek)

z przecieków z domu wiem, że właśnie buszuje po pokoju, m.in. "udeptując" mi brata :D (brat nie wiedział, że kot akurat tędy będzie chodził, więc niedomyślny został kilkakrotnie rozdeptany)
albo drzemie sobie w najlepsze na krzesełku
Obrazek Obrazek
Delen & Leo & coolor

coolor

 
Posty: 462
Od: Pon gru 16, 2002 14:33
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto cze 03, 2003 12:36

Wyglada na to, że Leo zadomowił się na dobre :lol:
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5234
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Wto cze 03, 2003 12:44

:lol: :lol: :lol:
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Wto cze 03, 2003 12:55

:lol: :lol: :lol: Swietnie :) :D :lol: :P
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw cze 26, 2003 20:17

chciałam napomknąć, że kituchy się nie pozabijały, ba nawet wcale krew się nie lała
o przyjaźni jeszcze chyba powiedzieć nie można (chyba, że mają bardzo specyficzny sposób na jej okazywanie :wink: )
sytuacja między nimi zmnienia się powoli i mam nadzieję, że idzie w dobrym kierunku

Delcia zwalczyła grzyba - zuch dziewczynka
i niedługo pochwalę się nowymi zdjęciami kituchów :D , tylko muszę nad nimi jeszcze troszkę popracować
Obrazek Obrazek
Delen & Leo & coolor

coolor

 
Posty: 462
Od: Pon gru 16, 2002 14:33
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Czw cze 26, 2003 20:18

coolor pisze:chciałam napomknąć, że kituchy się nie pozabijały, ba nawet wcale krew się nie lała


No prosze jakie dzielne :lol:

Czekam na zdjecia :)
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt cze 27, 2003 0:50

Wygląda na to, że jest dobrze a będzie jeszcze lepiej :D
Obrazek
__________
One czekają ...

Janka

 
Posty: 2750
Od: Nie gru 01, 2002 1:49
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 67 gości