Wątek Gosposi czyli Prezydenta- Rezydenta !!!!!!!!!

[Slonko_Łódź]

Ja jestem wielką fanką piękności w koloratce A rudawe noski są całuśne- wiem bo mam trzy takie W ogóle to Gosposia ma strasznie podobną buzię do mojej Yenny.... Może to siostrzyczki są?

[Slonko_Łódź]

A co tu tak cichutko? Ja siadam odrywając się od ciężkiej pracy umysłowej, myślę sobie- Gosposina buzia mnie zrelaksuje a tu co? Cisza !!!! Chyba musicie zrobić Pięknej więcej zdjęć i mi wydzielać po jednym I poproszę koniecznie o takie z piłeczką

[Akineko]

Proszę bardzo: jest zdjęcie Gosposi podczes zabawy, co prawda bez piłeczki, ale też ładne

[Slonko_Łódź]

Ona jest do zacałowania po prostu I mogłaby spokojnie być siostrą naszej Yenny- zobaczcie:

zdjęcie Gosposi

i Yenny


Te oczy... Ta mina.... Te usta.... A Yenna to oczko w głowie wszystkich Jako jedyna dostaje wszystko o co tylko poprosi.... To nasz Klopsik, Pyza.... Sam miód A jak patrzę na Gosposię to widzę Yennę

[Akineko]

Nio, faktycznie podobne
Tyle, że Yenna bardziej puchata jest chyba
Ale pynie mają identyczne i minki też

[Akineko]

Dzisiaj będzie więcej zdjęć

Gosposia zgodnie żyje z innymi kotkami: tutaj przy wspólnym posiłku
mniam, mniam...

Po jedzeniu trzeba się umyć

śliczna, dobrze wychowana kotka, prawda?

[puss]

czy Gosposia ma ogłoszenie na allegro? a jeśli nie, czy chciałaby takie ogłoszenie?
gdzie ma ogłoszenia? bo mogę wrzucić na alegratkę i na kup-sprzedaj.

[Slonko_Łódź]

Puss- wrzucaj wszędzie gdzie się da Nie zaszkodzi na pewno A Gosposia to taki cud..... W końcu ktoś MUSI się w Niej zakochać tak jak ja

Akineko- bardzo dziękuję za zdjęcia Ona jest po prostu boska Rozwaliło mnie zupełnie zdjęcie "bufetowe" gdzie stoi na drapaczku i wyjada z talerzyka
Nie wepchnie się jak moje potffory tylko tak grzecznie i delikatnie A Yenna nie jest już bardziej puchata ("puszysta" za to owszem ale pracujemy nad figurą ). Zaczął się sezon balkonowy i "puchatość" została na podłodze, kanapie, telewizorze, ubraniach, blatach.... Słowem kłaki wszędzie A nawet gdyby była ruda i długowłosa to i tak będą podobne- Ona robią takie same minki Strasznie chciałabym Ją poznać osobiście.... Jak zakończę sesję (System Eliminacji Studentów Jest Aktywny- SESJA) to chyba się wybiorę ... No chyba, że już Gosposia będzie w nowym domku- tylko to mnie może powstrzymać Walczyć jest zatem o co- wiecie co to znaczy "la piovra w stolycy"

[Slonko_Łódź]

A jak już gdzieś wrzucisz Puss to ja poproszę linka (wstawię sobie do podpisu ). Gosposia to moja ukochana kotka

[puss]

http://www.allegro.pl/item195529692_kot ... zawie.html
http://ale.gratka.pl/ogloszenie/565662_ ... mku_w.html
http://www.kupsprzedaj.pl/secure/showAd ... 15&cid=180

mam nadzieję, że nikt mnie nie zlinczuje za to że wystawiłam jej ogłoszenia

[Akineko]

Tylko patrzeć jak się do gosposi kolejka zacznie ustawiać

hm... dla przypomnienia może wkleję link z warunkami adopcyjnymi:
http://www.bezpiecznaprzystan.org.pl/ad ... r_adop.htm

Gosposia nie jest kotką-chytruską chętnie dzieli się z innymi kotami swoją poduszką:
A jakie słodkie minki robi podczas snu i jak się przytula! Jest po prostu idealna na dokocenie

[Slonko_Łódź]

Dziękuję Puss!!!! Ja już sobie wstawiłam Piękność Ona jest taka słodka Jak się przytula ślicznie (moje tak nie śpią ) Napatrzeć się nie można..... Wcale się nie zdziwię jak nie tylko kolejki się zaczną ustawiać ale też chętni będą toczyć pojedynki na łopatki z kuwet..... (już to z Mikeszem przerabialiśmy I niekoniecznie musi wygrać największa łopatka Ale i tak chętnie bym taki pojedynek obejrzała Jak ktoś będzie bardzo waleczny to może i na dwupak zasłuży i będzie w domu oglądał takie obrazki z poduszki

[Slonko_Łódź]

I gdzie ta kolejka? Ustawiać się grzecznie bo nie ma co liczyć na bilety od koników- tylko w przedsprzedaży dostępne


A czy w wolnej chwili ktoś mi opowie historię Gosposi od początku? Od tego początku, którego tu nie ma..... Jak Ona trafiła do Maryli? Jak to się wszystko zaczęło? Bo ja nie pamiętam.... Albo nie czytałam wcale (pewnie to drugie bo zdjęcie Gosposi w podpisie Maryli to było pierwsze co pamiętam z forum więc już u Niej była....)

[Maryla]

Slonko, Gosposia jest z tego wątku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=25 ... sc&start=0

troche on długi, bo się odbywał na żywo
w skrócie: przyjechała do mnie przywieziona o północy przez Bonifacego po śmierci swojej opiekunki, która utopiła się w studni
to było ponad 2 lata temu a w mojej pamięci wciąż żywe

[Slonko_Łódź]

O Matko..... Ależ przerażająca historia...... Czytam i aż mi się łzy kręcą..... Muszę zrobić przerwę sobie chyba i wyjść.... Nie dziwię Ci się Marylu, że takie przeżycia ciągle są świeże.... I dziękuję Ci za Gosposię..... Mam do Niej taką straszną słabość..... Zresztą jak można nie mieć- wystarczy na Nią spojrzeć.... Ona powinna mieć tą swoją atłasową poduszkę na swojej własnej kanapie w swoim własnym domku..... Już Jej wystarczy doświadczeń życiowych..... Miała i tak szczęście, że trafiła na swojej drodze na takie osoby jak Maryla i Ania Wydra.... Ale wiecie- swój Duży to co innego.....