Elfik i Irenka dotarły dzisiaj późnym wieczorem na SGGW. Różne rzeczy się działy się dzisiaj w schronisku i przez moment wyglądało na to, że nic z transportu nie wyjdzie. Ostatecznie udało się i koteczki są już bezpieczne w szpitalu

Na razie nie znam diagnozy, jutro powinnam coś wiedzieć, jednak to też będzie raczej wstępna ocena. Dopiero po badaniach, czyli za dzień-dwa będzie wiadomo coś więcej.
Bardzo dziękujemy za pomoc - nie zdążyłam dzisiaj zrobić rozliczenia na forum, ale zerknęlam do banku i widziałam, że są kolejne wpłaty dla naszych koteczek. "Odkryłam" również dzisiaj kolejne bazarki

Wielkie dzięki
Oczywiście cały czas prosimy o wsparcie

Rachunki z SGGW są zazwyczaj koszmarnie wysokie. Byłoby cudownie, gdyby znalazł się jakiś DT na czas leczenia, odpadłyby koszty pobytu. Może ktoś... Oczywiście już teraz szukamy również stałych domków, bardzo bym chciała, żeby kicie nie musiały wracać do schroniska.
Jeśli chodzi o ogólne warunki w schronisku to niestety na razie nie ma żadnych zmian

Wpłaty na kociarnię są, ale nie mam pojęcia jak dużo udało się zebrać. Do konta, na które zbierane są pieniądze na budowę dostęp ma tylko pani Magda (właścicielka schroniska), więc tylko Ona może te wpłaty podliczyć, ale wciąż wyskakują jakieś nagłe, pilniejsze sprawy. Mam nadzieję, że przed zimą powstanie nowa kociarnia. Latem nie jest tak źle, większość czasu koty spędzają na zewnątrz, ale zimą jest strasznie...