NIEZWYKŁEJ URODY Mała Pola ma się lepiej :)FOTKI

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie maja 13, 2007 8:49

Martwią mnie te kociaki ..napisz ile ich jest...


faktycznie że ta ich poza we śnie super ale generalnie nie są na zasadzie gdzie ty tam i ja ,prowadza odrębne życie towarzyskie :wink: kiedy jedno śpi drugie sie bawi i odwrotnie ,razem śpiące to nader rzadki widok :lol:
ale bardzo częst bawią sie razem..gryza się wtedy namietnie lub zawzięcie aż kwik idzie....tz. miauk.. :wink: i wzywanie pomocy....
Dziś spały z nami ,ledwo żyje ,co to zaspanie jak ciągle pilnuje żeby moje 100kg. nie zgniotło malentasa ,a on w objęciach z Misią spi :lol: jeste przewrażliwiona i z tąd te moje obawy :oops: cierpie na tym okropnie bo zamiast spać roja mi sie takie wizje ,....trzeba mnie leczyc i tyle :evil: stare ,głupie babsko :evil: :oops:
zawsze tak jest ,przy każdych smrodach...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 13, 2007 10:53

aleksandra 28 odezwij się mam dla ciebie koteczke burą ,śliczna...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 13, 2007 14:19

możliwe że i Rodzynek będzie miał fajny domek ,le o tym jeszcze cicho sza :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 13, 2007 15:44

Śliczniutkie!!! Trzymam kciuki za domki :wink:
"Człowiek jest wielki nie przez to co ma, nie przez to kim jest, lecz przez to czym dzieli się z innymi"
Obrazek

angel_YO

 
Posty: 31
Od: Nie mar 25, 2007 13:05
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie maja 13, 2007 16:17

dzięki :lol:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 13, 2007 17:30

dostalam pw
przesle oczywiscie fotke, choc juz sie w Larysie zakochali hi hi
i jeszcze dostalam smsa od fony ze jedzie do niej 5 malych kociakow-wiec zaraz sie okaze ze bedzie problem ktore biedactwo wybrac :roll:

a Szarotka to zwykly dachowiec czy cos innego - bo tam ktosik na watku wspominal o plaskim pysiu? :wink:

aleksandra28

 
Posty: 17
Od: Nie wrz 24, 2006 22:38
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie maja 13, 2007 17:45

jakąś krople rasowiec dolozył na 100% :wink: podobno cudo :D
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 14, 2007 8:11

Zaczynam sie martwić Calineczka od jakiegos czasu mniej je...zawsze zjadała wszystko i czesto i duzo i ciągle bylo mało teraz jakos tak nie ma apetytu... :cry: po nocy stawiam jedzonko Intenstinal z kaczusi a ona popatrzyła i odeszła ,zgnitotłam troszke i do pynia ,za drugim razem troszke pojadła.. :cry: chetniej zjadła serek wiejski ..bo idzie z poślizgiem ,zajrzałam w paszcze i zastanawiam się czy nie widze tam zaczerwienionej plamki na jezyku......ale Calineczka nadal jak Iskierka szaleje ,bryka ,skacze ,gryzie no porostu zdrowy kociak...chyba przejde sie dziś z nią do weta niech rozwieje moje wątpliwości albo potwierdzi...cos musi byc nie tak bo z jedzeniem jest dupowato ,dobrze że chociaz z ogromna przyjemnościa pije Convalescensa i dużo.
Laryska mało nie pęka od jedzenia :lol:
Rodzynek i Lolitka mają się wspaniale,całkowicie samodzielne,kuwetkowe poprostu pomału szykują się do nowych domków.
Moje oczywiście równiez.
Śpimy w łóżku 8) w nocy zabawa i harce,nad ranem równiez..niespożyte enrgie drzemią w ich ciałkach :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 14, 2007 13:36

krolik chciał mi zgwałcić kociaka ,no co za popęd u tych paskud :evil: siedzi za kare w klatce... :twisted:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 14, 2007 17:35

Jest problem,biedny rRodzynek idzie jutro na zabieg ,taki pod narkozą,tak okropnie sie boje :cry:
Rodzynek miał problemy z siusianiem ,trzeba powiększyć mu otworek czyli cos uciąć nie chce w błąd wprowadzić..ale prawdopodobnie to zasługa Lolitki która zrobiła sobie z siusiaka smoka :evil:
Biedny moj malutki :cry:
Pani Ewa mówi że to najwspanialszy kocurek na świecie ...i domek tylko naj naj naj najlepszy.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 16, 2007 8:43

Rodzynek już po operacji,jednego dnia trzaba było podać narkoze żeby go zcewnikować a drugiego podać narkoze żeby zrobic zabieg....biedny ,biedny kochany Rodzynek,tak bardzo sie bałam....ale jest dobrze ,mimoże maluni jeszcze wszystko przeszło wporządku ,siusia już bez problemu,pare godz. po operacji rzucił sie na jedzenie i jadł jadł jadł :wink:
Z całej czwórki ,jest najwspanialszym pieszczochem ,poprostu cudownym ..mimo że wszystkie są miziakami i całyśnymi kociakami ,on mógłby byc tylko i wyłącznie na rękach...

Niestety nie mam nadal domku dla slodkiej Larysy vel Misia,Misiunia czeka...no i ja nadal czekam na deklaracje wetki co do Calineczki ,ale na Calineczke chętnych nie brak.. :wink:

Larysa i Calineczka dostaja zastrzyki z echinacey.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 16, 2007 22:39

Biedny Rodzynuś . Dobrze , że już po zabiegu .
Obrazek

Zuzia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1529
Od: Śro lip 05, 2006 12:43

Post » Czw maja 17, 2007 7:38

biedny Zuzia oj biedny ,nacierpiał sie okropnie ,nie mógł normalnie sie wysiusiać ,Basia wetka go wycisneła ,druga uspiła i cewnikowała a na drugidzien znów narkoza i operacja ,jeszcze mnie trzęsie jak o tym pomysle ,jak go widziałam to wyglądał strasznie ...kosteczki z maluszka zostały :cry: :cry: :cry: :cry: a on tylko okolo 6 tyg. ma/.
ale się udało a to najważniejsze ,nie ma żadnych problemów,siusia super teraz nadrabia zaległości :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 17, 2007 10:02

Kciuki za powrót maleńtasa do zdrówka i formy.

:wink: :ok:

KaasiakN

 
Posty: 590
Od: Pt mar 09, 2007 19:36

Post » Czw maja 17, 2007 22:56

i jak tam dostepnosc kociakow?


zastanawialismy sie z mezem nad Iskierka lub Lolitka ;)

bede wdzieczna za informacje ;)

aha i zadna umowa adopcyjna nam nie straszna 8)
Obrazek
Obrazek

miaa

 
Posty: 900
Od: Wto paź 12, 2004 7:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 21 gości