Jest domek dla małego buraska!!

[czarna_agis]

Agis, Aleba-wysłałam jej zdjęcia i skopiowany opis Waszych kotów, ale zainteresował ją tylko rodzynek , jak widać.
Dalej będe zachwalać, mimo wsyztsko


Pozdrawiam

Dzięki wielkie!
Przy okazji zapraszam na wizytę osobistą

[KaasiakN]

Aga, wiesz, ze ja wzięlabym i 7 letniego, ale niestety Pani zalezy na maluchu.
Przekonywałam, ze moze starszy, ze już bedzie znala charakter...
Nie odezwała się ani dorcia, ani pani Ela.

Dorciu,zadzwoniła?

[KaasiakN]

no własnie, zamiast porozmawiać, chociaz dać znac, wykazac zainteresowanie, to kobita wybiera jak na bazarku(przepraszam za porownanie ) i na dodatek się nie odzywa.Ustawiłam na maksymalny dzwięk, na razie telefon milczy.
Kogo, mnie czy tą sympatyczną panią?

[dorcia44]

dzwonił ktos ale po koteczke..a koteczki mam zarezerwowane po Rodzynka niestety nikt ,a jak dzwonie do p. Ewy u której jest rodzynek to on wiecznie na rękach a mruczy tak że przez telefon wspaniale słychać.. miziak cudo

[czarna_agis]

Kogo, mnie czy tą sympatyczną panią?

Zgadnij!

[KaasiakN]

Dorcia, w takim razie to nie była ta pani, bo ona ewidentnie była zainteresowana Rodzynkiem.

A oto maila, jaki przesłała mi dzis rano:


''Witam

Pani Kasiu,

Wczoraj wieczorem byłam u lekarza i okazało się , ze zachorowałam na ospe
wietrzną, wiec przez najbliższe 9 dni i tak nie moge wychodzic na dwór.
Poczekam z tym kotkiem, ale musze Pani powiedzieć , ze corazbardziej sie
stresuje na spotkanię z ta Pania, bo mnie rzeczywiście opętał strach z tymi zobowiązaniami(a o jakie zobowiązania chodzi-nie wiem, napisałam tylko, ze jest cos takiego jak umowa adopcyjna)
Odezwe się,

Pozdrawiam

EC''

Odpisałam jej zobaczymy co z tego będzie.Napisałam, ze umowa adopcyjna nie jest straszna, powiedziałam, ze jak chce to niech dzwoni i pyta, pyta, pyta.


czarna_agis, tutaj w pierwszym poscie http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=59 ... c&start=30 dorcia napisała, ze ma domek prawdopodobnie dla kociaka z przedłużonym włosem lub dymcie.
Pomyślałam, ze moze jeszcze do tego posta nie ,,dobiłas'', a moze ma szanse Mejnkunowate Piekne Coś.Trzymam kciuki.

[dorcia44]

Kasiu pani do mnie zadzwioniła wstępnie jesteśmy umówione ,wysłałam umowe adopcyjna do zapoznania sie jeżeli bedzie pasowało to Rodzynek trafi do nich ,ludzie odpowiedzialni,bardzo przeżyli strate tamtego kotka...
napisze czy doszlismy do porozumienia...narazie tel. tak.

[KaasiakN]

Dorciu, tak się ciesze!!!
I jak rozmowa?Fajna babka, prawda?
Ciesze się, bo nigdy nie trafiła na miau i pewnie nie zauwazyłaby Rodzynka.

[dorcia44]

Kasiu kobieta bardzo przeżywa tą adopcje ,mądra i z dobrym podejściem,ale czy się zdecyduje....czekam na jej decyzje.
Mam cicha nadzieje że tak...
dziękuje ci bardzo.... oby...

[KaasiakN]

Kciuki

[dorcia44]

Kasiu p.Ela przysłała mi dzis podpisaną umowe adopcyjną bardzo sie ciesze ...po kotka przyjadą dopiero 24-25 maja ,ale to bardzo dobrze.
I prosze nadal kciuki żeby się nie rozmyslili.
oczywiście baaaaaaaardzo ci jestem wdzięczna

[KaasiakN]

nie ma sprawy
Jestem bardzo szczęsliwa, że maluch znajdzie dom.
Oni sie nie rozmyślą-to nie ,,tacy'', ale kciuki masz.
7 i 4 łapki plus trzy ptaszydła.No i ja


Starczy


Myliłam się, przykro mi

[dorcia44]

no chyba starczy