Pani Leonio, ja rozumiem, że widok bzów za oknem wprowadza w stan melancholii, ale może by tak Łaskawa Pani jednak trochę rozejrzała się za własnym, osobistym domkiem, co?
Wczoraj Duza uklula mnie w dupke tak znienacka ze nawet pisnac ani zdzielic jej nie zdazylam mowi ze to szczepionka... ale nie wiem czy jej wierzyc czy nie