Ziutka-Bidunia & Dranie, czyli Wielbłąd i koty ;)

» Czw maja 10, 2007 1:49

Wielbłądzio pisze:zaraz wrzucę jeszcze jakieś fotki Bidy, tylko w linkach, bo tak to za duże, a ja zmniejszyć nie umiem

Zmniejszyłam i wrzucę normalnie, może szybciej komuś w oko wpadnie :wink:

» Czw maja 10, 2007 18:55

Nikt nawet nie zajrzy :cry:

Ziutka czeka...

» Czw maja 10, 2007 22:35

ano czeka...
i kocha mnie na zabój :wink:

» Pt maja 11, 2007 23:28

Wielbłądzio pisze:ano czeka...
i kocha mnie na zabój

Wiem, widziałam - to wielka miłość

I prawdę mówiąc to nie wiem gdzie będzie Bidzie lepiej niż u Ciebie... Podobno dziewięć to szczęśliwa liczba :roll:

» Pt maja 11, 2007 23:46

taak, tylko mnie się zawsze podobały siódemki, nie dziewiątki :twisted:

bardzo bardzo chciałabym znaleźć Dom dla Plamki... dlaczego - sama widziałaś i dodam, że tak jest po kilka razy dziennie :cry:

ostatnio bidula nawet załatwia się pod siebie

a gdyby udało się oddać Plamistą, chyba pogodziłabym się z faktem, że Bida jest mi pisana :wink:

w tym momencie jestem w kompletnym dołku finansowym 'dzięki' chorobie Norelki :oops:

, ledwo wiążę koniec z końcem i pożyczam :oops:

a przecież w każdej chwili może zachorować kolejne, albo dajmy na to: dwa na raz :strach:

Bidula tak strasznie, rozpaczliwie łaknie miłości... ostatnio liże mi ręce, po łokcie :wink:

zwija się na moim jaśku w malutki kłębuszek, wzdycha sobie przez sen i mruczy, mruczy, mruczy... ona jest pewna, że to już jej Dom

muszę wyadoptować Plamkę... POMOCY

» Sob maja 12, 2007 0:33

Kasiu, przez najbliższe dwa tygodnie niewiele pomogę, ale jeżeli przez ten czas piękna Plamista nie znajdzie domu zrobię jej ogłoszenia, Allegro i domek musi się znaleźć!!!

Jeśli chodzi o sprawy finansowe to nie wiem czy dobrze robię i czy nie pogniewasz się o to właśnie napiszę, ale zaryzkuję...

Wielbłądzio pisze:w tym momencie jestem w kompletnym dołku finansowym 'dzięki' chorobie Norelki , ledwo wiążę koniec z końcem i pożyczam a przecież w każdej chwili może zachorować kolejne, albo dajmy na to: dwa na raz

Już nie raz przekonałam się jak wielkie serca mają forumowicze, jak bardzo wspierają w trudnych chwilach. Może również Norcia może liczyć na pomoc... Może jakiś bazarek...
Proszę, pomóżmy Kasi...

Na dobry początek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=60109

» Sob maja 12, 2007 0:48

bo moje Futra nie mają nawet wątku... i niewiele osób wie, kto to jest Norcia :oops:

dziękujemy...

» Sob maja 12, 2007 2:22

Wielbłądzio pisze::oops:
bo moje Futra nie mają nawet wątku... i niewiele osób wie, kto to jest Norcia

Kiedyś trzeba się zapoznać :wink:

Pochwal się Futerkami na forum

A tu jeszcze dla Ziutki http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=60110 Dopóki Plamcia jest u Ciebie, to bida ciągle nasza, korabiewicka...

» Nie maja 13, 2007 0:06

a kto mi rozciągnie dobę na chociaż 30 godzin :roll:

???
jeśli dalej tak pójdzie jak teraz, to będę 'pisać' moją pracę magisterską następne kilka lat :roll:

jedyną karmą, po której Bidusi nigdy nie zdarzyło się wymiotować, jest RC hypoallergenic... nie wiem, czy to tylko kwestia małych chrupek, czy czegoś jeszcze - ale tak jest. na razie mamy małe opakowanie, ale chyba się na nią przestawimy. tylko droga piekielnie :twisted:

skoro Biduś już teraz nie gryzie tego, co je - i wymiotuje, to co będzie po usunięciu ząbków

...?

» Nie maja 13, 2007 0:27

Wielbłądzio pisze:a kto mi rozciągnie dobę na chociaż 30 godzin ???

Ja też poproszę :twisted:

» Pon maja 14, 2007 0:01

nikt nas nie lubi

a Bida dziś tak pięknie śpiewała, wtórowała Juliette Greco :wink:

robiłam porządki w szafie, więc włączyłam sobie, żeby mnie mniejszy szlag trafiał :roll:

(bo wszystko albo za duże, albo za opięte, albo zniszczone tak, że aż żal - a nic w najbliższym czasie nie kupię, mowy nie ma

) - a Bidusi się spodobało i zaczęła rytmicznie miauczeć :wink:

na razie wysłałam dziewczynom ogłoszenie Plamci, ale wkrótce mam nadzieję sklecę i Bidusiowe... i jeszcze większą nadzieję, że kogoś historia Ziutki chwyci za serce

» Wto maja 15, 2007 0:26

oj Bidzia, nie jesteś medialna :roll:

» Wto maja 15, 2007 1:47

Ale za to jaka kochana...

» Wto maja 15, 2007 8:57

Wielbiciele siedzą cicho, bo wiedzą, że Ziutce już nic więcej do szczęścia nie potrzeba.

» Wto maja 15, 2007 17:01

Agneska, co sugerujesz :twisted:

?
to, co prawdopodobnie sugerujesz, może się ziścić, jeżeli uda mi się wyadoptować Plamkę... dostałam od genowefy śliczne ogłoszenie, powinnam je tu wkleić, żeby każdy, kto dobrze życzy Bidzi, wieszał je (ogł. Plamci, nie Bidy - ale jw. :wink:

) w swoich okolicach... tylko ciekawe, czy ja umiem przenieść je tu z poczty (nie śmiejcie się, błagam :oops:

)
edit: wykombinowałam jakoś :roll:

voila;) :
http://upload.miau.pl/3/8948.doc

Ziutka-Bidunia & Dranie, czyli Wielbłąd i koty ;)

Kto przegląda forum