wibryska pisze:rozumiem, że ta kotka jest mamą maluszków
czyli po sterylizacji już nie ma mleka ?
ich matka została od razu po złapaniu wysterylizowana a maluchy są odizolowane bo była bardzo agresywna i bałam się, że zrobi im krzywdę.
dorcia44 pisze:ktos na forum pisał że jego kociaki po Gerberku miały i sranko i rzyganko...
moje maluchy maja 5tyg. juz 3 dzien dostaja sparzone i drobniutko posiekane mięsko wołowe i ..uwielbiaja gono i saszetki weterynaryjne ale to drogo bardzo wychodzi ,piją convalescense ,brzuszki ok ale kieszen pusta
![]()
![]()
do kurczaka przekonywałam wpychając parokrotnie na sile do pynia ,pluły a ja wkładałam ,wiem oprawca ze mnie ale wiedziałam że jeszcze nie załapały a jak załapały to juz lubiątyle że nie miksowałam a bardzo drobno siekałam ..acha i lakcid dawałam.
dzięki, o siekaniu nie pomyślałam, dziś spróbuję. I wołowinkę też spróbuję im dać, bałam się, że to za wcześnie...
Na saszetki mnie teraz po prostu nie stać

Do picia daję im wodę i mleko NAN2, tylko po tym nie mają sraczki.
Jedna z kotek jest jak pies ogrodnika - walczy o michę zaciekle i zawsze wywalczy sobie najlepszą pozycję a jak już ma dość, to kladzie się w miseczce, by pozostałe też już nie jadły
