Perełka i marmurkowa Bendżi maja domki

[Mała1]

dostałam smsa,ze Perełeczka też juz zajada z apetytem
uff, trochę się martwiłysmy,była naprawde biedniutka.

tu w objęciach Irmy

[Monisek]

Telefon już zmieniłam.
Za domki

[Mała1]

Telefon już zmieniłam.
Za domki

dzięki
no i czekamy na tych szczęśliwców do których trafią kicie.
bo cudne są bardzo ,bardzo domowe

[bettysolo]

nie było mnie kilka dni i widze ze działacie pełna parą

[iwona_35]

Telefon już zmieniłam.
Za domki

[Irma]

Perełka juz w pełni doszła do siebie Ona uwielbia surowe mięsko, za wołowinką wprost przepada. Bendżi jakos nie może się przekonac do mięcha, za to leonarda wcina aż miło. Patrzą na mnie z wyrzutem dlaczego nie wypuszczam ich z klatki, ale wiem, że Bendżi zaraz zaczęłaby wskakiwać na najwyższe pólki, a Perełka szalec z moimi kotami. A na takie szaleństwa jest jeszcze za wcześnie. Bendżi jest bardzo opiekuńcza, z namaszczeniem myje Perełkę
Teraz czekamy na kupale, bo jeszcze nie było. Dodałam im dzisiaj do jedzonka troche parafiny dla lepszego poslizgu

[iwona_35]

Bendżi jest bardzo opiekuńcza, z namaszczeniem myje Perełkę

pięknie to musi wyglądać

[Monisek]

Dziewczątka na allegro mają niezłe wzięcie , szczególną "oglądalnością" cieszy się Perełka A Bendżi obserwują już 2 osoby. Mam nadzieję, że coś się z tego będzie Bo mordeczki obie cudne i zasługują na dobre domki .

[FluszakPluszak]

Jakie one są piękne
Niestety nie możemy mieć teraz więcej kotów
A one są takie cudne.

za wspaniały domek

[Irma]

Dzwonią z allegro, na razie w sprawie Bendżi. jest pani bardzo zainteresowana ale z Gorzowa Wielkopolskiego. Domek zgadza się na umowe i odwiedziny kogoś z forum. Tylko mieszka tam tez pies i dwa koty. Nie wiem czy ona dobrze by się czuła w licznym towarzystwie.

[Mała1]

o koty to bym się nie martwiła, nie wiem jak Bendzi i psy
W sosnowieckim schronie psiaki bardzo koty stresują.
Cóz, najwyzej sprawdzimy na moim Felku
A jest ktos z forum z Gorzowa
Tak daleko, domek trzeba sprawdzić

alez ja temu domkowi ,który weżmie bendzi zazdroszczę .
Wolałabym móc ja odwiedzać osobiście

[Monisek]

Ja bym miała domek na jedną panienkę - tylko jest parę "ale". Kiciunia niestety byłaby wychodząca - dom z ogrodem, ogród niezabezpieczony, chociaż z dala od ruchliwej ulicy. Opiekunami byłoby starsze małżeństwo, wiec ogrodu zapewne nie zabezpieczą. Ludzie są mili i opiekuńczy. Nie wiem, czy taki domek byłby dobry.... Poproszono mnie o znalezienie kotka, ale ja domków wychodzących się boję

[bettysolo]

i co na to Irma

[Irma]

Ja tez się boje domków wychodzacych.
Możemy jeszcze poczekać - może zgłosi się domek niewychodzący?
Panienki są dzisiaj trzeci dzien po sterylce więc i tak jeszcze z tydzień powinny byc w domku tymczasowym, chciałabym je jeszcze odrobaczyc i troche odchuchać. Może przez ten tydzien jeszcze ktoś się zgłosi. Tangerine umieściła ogłoszenia w Wyborczej, nawet sie jeszcze nie zdążyły ukazać (dziekujemy ). Poczekajmy jeszcze.

A wracając do ich samopoczucia - w nocy były kupale
Małe bardzo chcą wyjść z klatki, wypuszczam je na trochę, a potem znowu zamykam bo boje się, że zaczną skakać. Bendżi musiał ktos skrzywdzić bo jest bardzo lekliwa. Wczoraj Perełka bardzo chciała wyjść podczas podawania antybiotyków więc odsunęłam ja na bok przytrzymując, żeby podac lek Bendżi, bengalka wtuliła się w kąt klatki z przerażeniem w oczach, widocznie ma złe skojarzenia, prawdopodobnie była bita Ona tak patrzy prosto w serce, ma takie dwa pytajniki w oczach - pokochasz mnie? Musi znaleźć naprade dobry i kochający domek bo inaczej nie bedę w stanie jej oddać
Perełka to zupełnie inny typ - taki wesoły kociak, chetny do zabawy, tulasty, nie przejmujacy się fochami moich kotów. Tez musi znaleźć dobry domek

[Monisek]

Jasne, że lepiej poczekać .
Dobrze, że malutkie szybko dochodzą do siebie.
Gdyby nie mój TZ to, któraś maleńka....
Są śliczne. Biedna Bendziulka.