Sonia - nasza psota kochana

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 09, 2007 17:33 Sonia - nasza psota kochana

Witajcie. To mój pierwszy watek na kotach a jestem tu bo od prawie tygodnia już jestem szczęśliwą posiadaczką małej koteczki. Tak właściwie jest zupełnie odwrotnie - bo to ona objęła nas w posiadanie :lol:
Kicia jest z 1 marca więc to jeszcze maleńtas ale błyskawicznie rośnie. Jej poprzednią opiekunką, która ją odłowiła jako kocią biedę, odchuchała i pokazała światu jest Aleba i za to należą się jej głębokie ukłony :ok:
Więcej informacji o tym jak to było na tymczasie znajdziecie w wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=59421&start=0
Do naszego domu przyjechała 3 maja i rządzi w nim od tamtego czasu niepodzielnie.

Tak wyglądała jak przyjechała do nas: Obrazek Obrazek - to było takie pierwsze nieśmiałe zwiedzanie nowego domku przez tę niebieską pręgowaną drobinkę o imieniu Sonia częściej zwaną: psotą, kocillą (z racji morderczych instynktów) lub piorunkiem (z powodu jej szybkiego przemieszczania się) :D
Kiedy przyjechała ważyła jakieś 0,5 - 0,6 kg - rośnie jednak jak na drożdżach (a właściwie wołowince i kurczaku za którego dałaby się pokroić) i obecnie waży już jakieś 0,8-0,9 kg.

Więcej info i fotek obiecuję wstawić jak tylko internet będzie bardziej skłonny do współpracy.
Ostatnio edytowano Wto lip 31, 2007 10:24 przez bunkowa, łącznie edytowano 3 razy

bunkowa

 
Posty: 130
Od: Pt mar 09, 2007 10:31
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro maja 09, 2007 18:00

Śliczna koteczka :flowerkitty:
Oczywiście czekam na kolejne foteczki :D
Obrazek

Kasia89

Avatar użytkownika
 
Posty: 2367
Od: Nie kwi 22, 2007 14:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro maja 09, 2007 18:05

Cudo, nie kot :D

Agata_2

 
Posty: 2323
Od: Śro gru 27, 2006 19:38

Post » Śro maja 09, 2007 18:12

:1luvu:
Absolutne ciudności !
Obrazek Tosia Obrazek Kaziu

Nikajka

 
Posty: 664
Od: Pt lis 03, 2006 17:22
Lokalizacja: Skawina

Post » Śro maja 09, 2007 18:23

Śliczna kicia :D
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro maja 09, 2007 18:55

Śliczna! :1luvu: Czekamy na wieści :)
Żadne niebo nie będzie Niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.
Obrazek

M@ja

 
Posty: 669
Od: Pon lis 27, 2006 13:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 09, 2007 19:00

Piękne sreberko!! :love:
Marcelibu
 

Post » Śro maja 09, 2007 20:48 Re: Sonia - mała księżniczka

No nareszcie mała psota ma swój wątek :D
Poproszę o szczegółowe relacje i mnóstwo zdjęć.
Przyznam, że brakuje mi tego małego kotworka... (na pociechę mam od wczoraj na tymczasie kolejne 2 maluchy ;) ).

bunkowa pisze:Jej poprzednią opiekunką, która ją odłowiła jako kocią biedę, odchuchała i pokazała światu jest Aleba i za to należą się jej głębokie ukłony :ok:

Muszę sprostować - odłowiły ją Jopop i Agalenora, a potem dostarczyły do mnie.
Zatem ja byłam tylko "żywicielem pośrednim" ;)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 09, 2007 21:30

Sonia jest cudowna :D :D :D Przypomina mi się moja w międzyczasie prawie 16-letnia kocica, która miała niecałe 3 miesiące, kiedy ją przygarnęłam. Mam nadzieję, że nie karmisz swojej małej tylko wołowinką i kurczakiem, bo wtedy musiałabyś suplementować witaminy i składniki mineralne. To bardzo ważne.

Pozdrawiam ciepło
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Czw maja 10, 2007 6:13

Ze wszystkimi zachwytami w stu procentach się zgadzam :lol: chociaż muszę przyznać że mała nie jest typowym miziakiem - to ona daje do zrozumienia kiedy ma być głaskana, kiedy chce się tylko bawić, słowem - to ona tu rządzi :wink:
Rzeczywiście chyba minęłam się z prawdą co do uczestników ratowania małej bidy wobec czego swoje ukłony i podziękowania rozszerzam z Aleby także na Jopop i Agalenorę. Dziewczyny jesteście wielkie :ok:
Tinko - mała oprócz mięska które uwielbia je przede wszystkim RC weterynaryjną dla takich maluchów (chyba wening to się nazywa), czasami jogurt i serek itp.
Jest łobuziakiem ale rozkosznym :love: więc jej wybaczamy.
Dziś bladym świtem (coś ok. 4.30) znów urządziła nam pobudkę, trochę poszalała po łóżku poczym zwinęła się w kłębek pod kołdrą i jeszcze z nami zasnęła. Postaram się jeszcze dziś wrzucić fotki - zobaczycie jak urosła :!:

bunkowa

 
Posty: 130
Od: Pt mar 09, 2007 10:31
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw maja 10, 2007 6:50

Tu Sonia w drugim dniu pobytu u nas - mojego TŻ szybko obłaskawiła i próbowała pomagać skubać mu słonecznik Obrazek Obrazek
potem mnie "pomagała" robić zdjęcia - ten sznurek który tarmosi jest od aparatu, który ja trzymam Obrazek a to jest zdjęcie, które ja bardzo lubię - moja piękna pchełka Obrazek Obrazek a tu dzień trzeci - moja psota śpiąca (wtedy jest najbardziej kochana bo nie drapie, nie gryzie :twisted: Obrazek Obrazek i jeszcze raz ale z futrzastą myszą pod głową Obrazek. Prawda że mam piękną kotę?

bunkowa

 
Posty: 130
Od: Pt mar 09, 2007 10:31
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw maja 10, 2007 7:56

bunkowa pisze:Prawda że mam piękną kotę?



szczera prawda! śliczna koteczka o pięknym umaszczeniu :D
Obrazek

Yasmin

 
Posty: 3505
Od: Pon lip 07, 2003 13:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 10, 2007 7:56

śliczna koteczka :)

miltonia

 
Posty: 1181
Od: Wto maja 08, 2007 18:29
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw maja 10, 2007 7:59

bunkowa pisze:Prawda że mam piękną kotę?

Się pytasz :roll:
Przecudowna jest! I jeszcze pięknieje z każdym dniem.
Oddawaj ją :twisted: :P ;)

Widzę, że futerko jej się poprawia - u mnie jeszcze miała trochę matowe i szorstkie, a na fotkach już takie fajne i błyszczące.
Śliczna psota :D
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 10, 2007 8:11

Tak, futro zaczyna błyszczeć. Co ciekawe zmienia się też kolor - wcześniej Sońka była niebieska pręgowana a teraz zaczyna być "myszowata" bo pomiędzy niebieskimi kłakami wyzierają piaskowe i tak się to wszystko jakoś miesza. Ale kropki na brzuszku dalej piękne Obrazek Obrazek
Alebo gdzie można zobaczyć twoje nowe nabytki? Jestem ciekawa co też ci się teraz dostało.

bunkowa

 
Posty: 130
Od: Pt mar 09, 2007 10:31
Lokalizacja: Białystok

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 91 gości