Nioooo, dziś je wymiziam na sto dwa. Ale mój faworyt to chłopak

pieknie sie komponuje w tych kolorkach.
A i my sie pochwalimy nowymi kocietami.
Urodziły sie dwie dziewczynki i to w jakich kolorkach
Otylia - liliowy szylkret i Olinka - niebieski szylkret.
Po tych dziewczynach Mat zdał juz oststni swój test kolorystyczny i na sto procent wiemy juz , ze jest kremowy .
Zdjęcia wklejam pózniej...teraz lecimy do Agnieszki miziać kotki ....Moze u niej zdjecia dziewczyn wsadzimy
Buziaczki dla kociaków wszystkich z Klubu.