Dobrze, że jest szafa choćby wirtualna.
Oficjalnie informuję, że się już w niej na stałe zalęgłam i nawet naftaliną mnie z niej nie wygonicie!!!!!!!
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Blusik pisze:Dobrze, że jest szafa choćby wirtualna.
Oficjalnie informuję, że się już w niej na stałe zalęgłam i nawet naftaliną mnie z niej nie wygonicie!!!!!!!
moś pisze:Ja bym tam rozsypala ale Caty za dobre serce ma
moś pisze:Blusik, dziewcze z tej piosenki żle skonczylo w finale
caty pisze:...kocham wszystko, co zalęgło się w szafie, choćby i wirtualnie.
redaf pisze:caty pisze:...kocham wszystko, co zalęgło się w szafie, choćby i wirtualnie.
A w kredensie?
varia pisze:redaf pisze:caty pisze:...kocham wszystko, co zalęgło się w szafie, choćby i wirtualnie.
A w kredensie?
Tak dobrego serca to nawet Caty nie ma.
Blusik pisze:...szykuje jej naleweczkę na wilczej jagodzie???????
redaf pisze:Blusik pisze:...szykuje jej naleweczkę na wilczej jagodzie???????
Mniam!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot], Hana, Silverblue i 14 gości