Tomcia jest wciąż nieśmiała. Niestety w schronisku ma trochę za mało kontaktu z ludźmi (czas mamy ograniczony). Napewno w swoim własnym domku rozkwitnie. Komu śliczniutką Tomcię?
Tomcia bardzo się zmienia. Z pulchnego niedorostka rozkwita w smukłą, wdzięczną panienkę buranię. Nadal jest jednak nieśmiała i oczekuje domku, który będzie miał cierpliwość na powolne pokonywanie tej nieśmiałości. W zamian Tomcie obiecuje, że obdarzy domek miłością całego swojego kociego serduszka.