SYCZĄCE KSIĄŻKI i UCIEKAJĄCE K...AKI

» Nie maja 06, 2007 16:08

Dziś miałam dwa telefony w sprawie kociąt. Obydwa były bardzo zaskoczone stanowczym wymaganie zabezpieczenia okien. Wysłałam domkowi na pociechę :twisted:

link do wątku o zabezpieczeniach okien i... pożyjemy, zobaczymy.

Diego opracował dziś strategię uciekania z klatki. Burasia natomiast wczoraj po raz pierwszy trochę pomruczała na kolanach. Trzeba nad nią mocniej popracować. :roll:

» Nie maja 06, 2007 17:17

Dopiszę ten wymóg w aukcji może, nie?

Uschi_nieprzelogowana

» Nie maja 06, 2007 21:50

Nie ma cudów :evil:

Nie wyadoptuję kociaka do nieosiatkowanego mieszkania z balkonem na 7 piętrze.

» Pon maja 07, 2007 7:58

no i słusznie!

» Pon maja 07, 2007 21:06

pssss

z drugiej strony przepychaja sie do super domkow coraz-mniej-syczace coraz-bardziej-przytulaki (dawniej zwane ksiazkami :lol:

)

» Wto maja 08, 2007 9:15

Domek wychodzący jest zdecydowany na buraskę i czarno-białego. Również drugi domek marzy o burasi.
Macie na stanie jeszcze jakąś burasię??

» Wto maja 08, 2007 9:18

U Niny B. jest, ale chyba kocurek...

» Wto maja 08, 2007 9:49

Tajdzi ma burą tygrynię.

» Wto maja 08, 2007 17:02

czyzby nadeszla moda na buraski? :kotek:

za koteczki i domki :ok:

» Wto maja 08, 2007 23:05

Dziś udało mi się "oddać" dwa razy Diego. Zgłosiły się dwa domki w jego sprawie. Domki są na wsi a więc wychodzące. Oba jednak deklarują szczepienie i kastrację kiciusia, zakwaterowanie w domu oraz wikt. Łowienie myszy traktują jako koci sposób okazywania ludziom miłości.
Jeden domek ma przyjechać po kotka w czwartek, drugi w sobotę :wink:

Domek z 7 piętra "kupił" już kociaka z ogłoszenia, pewnie oczywiście bez wymogów dotyczących zabezpieczenia okien i balkonu.

» Wto maja 08, 2007 23:15

Modjeska - super!!!

» Czw maja 10, 2007 20:12

Wcale nie super. dziś chyba nie jest mój dobry dzień.

Domek nie przyjechał i nawet nie zadzwonił, że nie przyjedzie po Diego.
Pocieszam się, że mam w odwodzie ludzi umówionych na sobotę ale tez nie wiadomo, czy przyjadą.