dakota pisze:
strasznie mi żal, że musi wrócić na dwór, tłumaczyłam jej po cichutko, że jeśli by się postarała troszkę, może mogłaby zostać (chociaż teoretycznie absolutnie nie powinna), ale ona nie chce słuchać...
Dakota, bedzie dobrze, ona na dworze sie wychowała, zna teren, radziła sobie.Nie kazdy kot musi koniecznie byc domowy.
No a stołówke to na pewno ma zapewniona
a i zimowa budke pewnie tez







