http://images20.fotosik.pl/288/a6f49a1b619d4af4.jpg
Z kotulkiem już lepiej ale świerzb jaki był taki jest (wiem,że leczenie jest długotrwałe ale i tak liczę na cud

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Patsi pisze:Z Szarusiem coraz lepiej-główka już mniej łysa, ropy mało...Szarek się dzisiaj zbuntował! Ma dość zastrzyków i męczenia jego chudej szyjki-na szczęście pazurki ma obcięte i bunt został poskromiony.Zobaczymy, co powie w piątek wet-jestem dobrej myśli. Mam nadzieję, że te nerki się zmniejszyły.... Dziękuję za wsparcie i pomoc-jesteście kochani!!!
Patsi pisze:Z Szarusiem coraz lepiej-główka już mniej łysa, ropy mało...Szarek się dzisiaj zbuntował! Ma dość zastrzyków i męczenia jego chudej szyjki-na szczęście pazurki ma obcięte i bunt został poskromiony.Zobaczymy, co powie w piątek wet-jestem dobrej myśli. Mam nadzieję, że te nerki się zmniejszyły.... Dziękuję za wsparcie i pomoc-jesteście kochani!!!
anita5 pisze:Jest słodki. Mam coś fajnego na bazarek dla Szarusia, wieczorkiem wystawię.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 104 gości