Witajcie. Wystawiłam kociki na kociarnie , od jakiegoś czasu są na allegro ( musze je odświezyc) wiszą na plakatach w lecznicach i nic. A grozi im otrucie lub inny rodzaj śmierci ze strony zapatrzonych w swoje ogródki ludzi bez serca.
Kociska z tego watku pilnie potrzebuja pomocy , ponieważ sama sobie nie daję rady, musze prosić Was o pomoc , bo tu chodzi o ich życie.
Mam tydzień czasu na znalezienie im domów stałych lub tymczasowych , potem Pani je odwiezie do schroniska, bo nie chce zeby w niewyjaśniony sposób zginęly.
Kociki opisane są tu : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=59053
Bede wdzieczna za każdą sugestie gdzie i jak im jeszcze mogę poszukać domów.