WŁADCA DZIAŁEK i inni.

[KaśkaGM]

Kłapouszek jak zwykle cudny ..... I jaki miziak z Niego ....
Czitunia a nie masz gdzies fotki Babki A ???? Uwielbiam patrzeć na tą Koteczkę ...

[czitka]

Mam!
Wstawię popołudniu, teraz lecę do miasta!

[KaśkaGM]

SUUUPERRRRR !!! W takim razie spokojnie czekam ....

[czitka]

Oto Babcia Andzia z córcią Krówusią, papusiają, aż im się uszka trzęsą!

[Fredziolina]

Czitusia, było bardzo, bardzo miło Kłapcio i my zapraszamy częsciej

Pyio Kłapcia w duzo lepszym stanie.
Antybiotyk zadziałał. Jeszcze dzisiaj ostatnia dawka, a moze przez wekend.
Zmieniłam mokre puchy na gotowane, zdrowsze i tańsze
Od wczoraj działkowe kotuchy znowu podjadają mix ryzowy.
Utrapieniem są wielkie muchy składające jaj w miskach Z tego powodu mokre podajemy tylko wieczorem.

[Bungo]

hej, hej wcinam się w wątek Kłapousia w sprawie Tygryni, bo domek mam dla niej. Wysłałam Ci priv, ale nie wiem czy doszedł. Odezwij się tu, na moim wątku albo na priv.

[Fredziolina]

Bungo juz odpisałam.

[Fredziolina]

Dzisiaj Kłapcio o godz. 12 jedzie na wyrwanie ząbka.
Oczka nie bedziemy oczyszczać. Narazie krople pomogły, stan zapalny wyciszony.
Antybiotyk pomógł. Kłapcio ma wspaniały, wesoły nastrój, apetyt też
Dziąsełka jasne.
Pod koniec miesiąca zrobimy badania krwi, teraz mam pustki walutowe
Sąsiad sie wyciszył. Ja na przekór mówię uprzejme: dzień dobry
Mam nadzieje,że rzucanie kamieniami już sie nie powtórzy.

Stadko na kolacji kolejne futra przychodza jak sie ściemnia
Kociaste dostały 15 kg Puriny na ząbki, bardzo smakuje.
Dziekują wszystkim Cioteczkom

[czitka]

Ale tłuste stado!!!!!!

[Agn]

To kciuki za rwanie ząbka trzymam. Po zabiegu pewnie będzie jeszcze radośniejszy.

[gattara]

Za powodzenie zabiegu .
Kłapcio

[CoToMa]

Jak Kłapouchy?

[Marcelibu]

No i jak? Bez "ziombka"? Jak poszło?

[Fredziolina]

Kłapcio juz bez zepsutego pniaczka
Był bardzo dzielny. Troche zawodził po drodze, marudził, popłakiwał.
W lecznicy ani pisnął
Po wyrwaniu trzymał w pysiu wacik, o tak
Doktorowej nie podobają sie dziąsła
Po 20 maja robimy badania krwi

Na działki wrócił zaantybiotykowany i tak pozował

Pomimo poważnych ubytków zębnych rąbie suche
Drzemiąc ogrzewał moje nogi
Czas na poważne zajęcie

[gattara]

Bosz jaki on cudny i jaki grzeczny .
Kciuki za dobre wyniki badań