Layla i Gryfin -diabełek i aniołek.W super domu u Doruniad:D

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 29, 2007 11:30

Magija pisze:
mokkunia pisze:TyMa przyjadę to pofocę i noski :) Nie martw się :)

A my dziś wyjeżdżamy, wieczorem. Layla i Gryfin zostają pod opieką Magicmady :) I ten wątek też powierzam jej opiece :)
Ja nie wiem jak ja przeżyję tydzień bez maluchów, bez moich kotów. Muszę być dzielna, nie mam wyjścia ;)


przeżyjesz, tylko czy magic przeżyje? Oto jest pytanie :wink:


Pytanie na ktore da odpowiedz najblizsze kilka dni ;)
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 29, 2007 16:38

goska_bs pisze:
Magija pisze:
mokkunia pisze:TyMa przyjadę to pofocę i noski :) Nie martw się :)

A my dziś wyjeżdżamy, wieczorem. Layla i Gryfin zostają pod opieką Magicmady :) I ten wątek też powierzam jej opiece :)
Ja nie wiem jak ja przeżyję tydzień bez maluchów, bez moich kotów. Muszę być dzielna, nie mam wyjścia ;)


przeżyjesz, tylko czy magic przeżyje? Oto jest pytanie :wink:


Pytanie na ktore da odpowiedz najblizsze kilka dni ;)


Albo i nie... Bo od półtorej godziny powinnam być w drodzę. A siedzę i namawiam kocią matkę by była matką a kocie dziecko by zechciało być dzieckiem...
A ich wątek już za chwilę...

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie kwi 29, 2007 18:52

Tylko Maybach skacze z radości pod sufit, żadnego czyszczenia uszu czy obcinania pazurów nie będzie! Wątek już widziałam. Trzymam kciuki za zastępczą mamę i maluszka.
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto maja 01, 2007 7:13

No tak, wszyscy o nas zapomnieli :twisted: A wszystko przez tę Majówkę :twisted:

Kociaki mają się w miarę dobrze. Wczoraj byliśmy u weta, bo u Gryfina odkryłam biegunkę a Layli oczki średnio się leczy. Biegunka Gryfina może być skutkiem zbyt urozmaiconej diety - wracamy więc do samego kurczaczka z ryżem. Będziemy też podawać siemie lniane. No i obserwujemy. Mały dostał dwa zastrzyki, czuje się chyba świetnie, bo od rana szaleje po domu. Temperatury nie ma.
Layli kontynuujemy kropelki, dziś mija tydzień podawania.
Kocie dzieciaki dostały interferon. Dziś zaczynamy podawanie.

Wczoraj jedna Cioteczka powiedziała, że specjalnie "zrobiłam" biegunkę Gryfinowi, bo on zdrowy był i miał już do adopcji iść. Stanowczo zaprzeczam 8) :twisted: :!:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto maja 01, 2007 7:47

mokkunia pisze:Wczoraj jedna Cioteczka powiedziała, że specjalnie "zrobiłam" biegunkę Gryfinowi, bo on zdrowy był i miał już do adopcji iść. Stanowczo zaprzeczam 8) :twisted: :!:


Cos czuje ze ta Cioteczka sie nie mylila :twisted:
Za brzuszek Gryfinka i oczko Layli :ok:
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 01, 2007 17:20

magicmada pisze:Obrazek
Obrazek

cudeńka :spin2: :spin2:
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 01, 2007 19:57

goska_bs pisze:
mokkunia pisze:Wczoraj jedna Cioteczka powiedziała, że specjalnie "zrobiłam" biegunkę Gryfinowi, bo on zdrowy był i miał już do adopcji iść. Stanowczo zaprzeczam 8) :twisted: :!:


Cos czuje ze ta Cioteczka sie nie mylila :twisted:
Za brzuszek Gryfinka i oczko Layli :ok:
:lol: 8)
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 01, 2007 20:11

Layla i Gryfin wrócili na dietę - kurczaczek z ryżem gotowanym w rosołku. Na razie nie protestują, ale mam sporo biegania, bo muszę chować przez nimi miski mojej trójcy. Dla Gryfinka gotuję właśnie siemie lniane. Interferon podany, Layla zrobiła mały cyrk, dużo wrzasku i zamieszania a Gryfinek ślicznie pił.
Maluchy cały dzień biegają wszędzie, a na noc, późnym wieczorem wracają do klateczki. Robimy tak głównie ze względu na Bunię, która bardzo przeżywa i praktycznie jak się jej nie wyciągnie na siłę to mieszka cały czas za kuchenką.
Layla i Gryfin pomysłów do zabaw mają milion. I z wujka Leośka nie robią sobie nic :twisted: :twisted: :twisted:
Obrazek

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto maja 01, 2007 20:13

a cóż Leoś przeskrobał że w pudle siedzi? :lol:
Mokka ale one urosły 8O
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 01, 2007 20:26

Magija pisze:a cóż Leoś przeskrobał że w pudle siedzi? :lol:
Mokka ale one urosły 8O

Leoś kocha mieszkać w pudłach, ciągle mu jakieś przynosimy z Lidla :D Leoś w nich mieszka, Shibasek obgryza ich końce. Gryzie, wypluwa, gryzie, wypluwa normalnie jak mały sekatorek :)
A Layla z Gryfinem mają jak w raju taką radochę :D
One aż tak nie urosły, na foto tak wyszły :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto maja 01, 2007 20:28

Kuba tez lubi pudła;)
Gryffindory są fajne;) szczególnie bliski memu sercu jest Gryffindor Krówczaty
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Wto maja 01, 2007 20:43

One stwierdziłt, że stan zakocenia, wyrażający się w ilości kota przypadającej na metr kwadratowy mieszkania, jest stanowczo za wysoki i pakują Leosia, który naiwnie nie podejrzewa niczego, do ekspresowej wysyłki. OSTRZEŻENIE DLA CAŁEGO FORUM! Nie odbierać niezamówionych paczek!
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro maja 02, 2007 11:43

Leoś wysłany nie został :) Uratował się jakoś od tej dwójki szaleńców :twisted:
Bo po prostu sen ich zmógł :D
Obrazek

Layla z Gryfinem dokazują na całego :) Layli oczko niestety łzawi, za to kupka Gryfina była już w połowie ładna. W połowie, bo na początku wyszła zupełnie śliczna kiełbaska, a potem niestety końcówka zupełnie luźna.
No nic, dajemy dalej kropelki Layli, trzymamy dietę kurczakowo-ryżową i będziemy pić wywar z siemienia lnianego. No i interferon pod wieczór.

Trzeba się wyleczyć zupełnie i zmykać do adopcji bo za dobrze nam wszystkim razem :oops: Obrazek

A tak się kochamy cały czas Obrazek

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro maja 02, 2007 12:45

Mokka jednak urosły! :D
Faktycznie rodzinka w komplecie, domki, domki!
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 02, 2007 13:38

O, i Bunia do towarzystwa dolączyła! A Layla ożywia monotonię kolorów.
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], moniczka102, Patrykpoz, uga i 107 gości