Pusia-Domek potrzebny do 14 lipca-S.K

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 30, 2007 6:55

kurcze naprawde nikt jej nie moze zabrać??? :roll: po weekendzie adopcje ruszą tak jak zawsze było , to jest na klika dni moze tydzien dwa , w sumie jak tak dalej pojdzie to kotka faktycznie moze wylądowac w schronisku niestety , Iwona ma teraz tymczas ja też :roll: inne tymczasy tez zapchane potrzebne sa nowe osoby do pomocy .... to jest zdrowy kot niczym nie zagraza innym :roll:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Pon kwi 30, 2007 15:23

a może skoro Agnieszka została w domu , ktos pomogł by jej w zakupach , sprzątaniu kuwet itp , moze choc tyle?

WANDUL66

 
Posty: 362
Od: Wto maja 09, 2006 7:51
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon kwi 30, 2007 16:55

WANDUL66 pisze:a może skoro Agnieszka została w domu , ktos pomogł by jej w zakupach , sprzątaniu kuwet itp , moze choc tyle?

dobry pomysł Wandull
Ja nie wiem ,gdzie kicia mieszka. Jesli gdzieś niedaleko w Katowicach to mogę się podjąć pomocy.
Ale mam obawy,ze w Mikołowie i tu juz nie dam rady.Mam przeważnie dzień zajęty od rana do wieczora,a po ciemku nie mogę prowadzić.
i w czasie dla mnie jeszcze niewiadomym wyjezdzam do pracy do Suchej Beskidzkiej.Nie wiem na jak długo

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro maja 02, 2007 6:11

niestety ja też nie wiem....sprawę cały czas pilotowała sporty
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro maja 02, 2007 7:34

Iwonko masz numer do Agnieszki, wystarczylo zadzwonic i zapytac.
Ja jestem w Warszawie i wracam w niedziele.

Sporty

 
Posty: 1373
Od: Czw paź 20, 2005 8:06
Lokalizacja: Mikołów

Post » Śro maja 02, 2007 8:02

tak, dlatego zadzwoniłam do FFA, i zajma sie kotem ,ale dopiero po weekendzie
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro maja 02, 2007 8:06

Nie odbieralas telefonow, wyslalam Ci smsa z numerem Agnieszki i prosba zebys sie z nia skontaktowala. Jak nie bylo odzewu to wyslalam drugiego smsa.

Sporty

 
Posty: 1373
Od: Czw paź 20, 2005 8:06
Lokalizacja: Mikołów

Post » Śro maja 02, 2007 11:28

słuchajcie może ktoś ma czas by podjechac do dziewczyny zawiesc jej kilka puch dla kotki i porobić więcej fajnych zdjęć ? Agnieszka mieszka w Katowicach Piotrowicach a sama nie ma aparatu :? dałabym nowe ogłoszenia z nowymi zdjęciami coś trzeba zrobic przecież :roll:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Śro maja 02, 2007 11:42

Ja moge dopiero w poniedzialek. Pieniazkow na puchy nie mam niestety.

Sporty

 
Posty: 1373
Od: Czw paź 20, 2005 8:06
Lokalizacja: Mikołów

Post » Śro maja 02, 2007 11:45

będę wytawiała pod koniec tygodnia coś na bazarku.

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob maja 05, 2007 11:18

Iwonko - skonsultuj się z Pini bo u nas absolutnie nie ma miejsca, same chore cięzko koty są na dzien dzisiejszy. Proszę aby ktos wziął Pusiunie - chyba ze z innym oddziałem FFA to ustalałaś??????

dedi

 
Posty: 3288
Od: Pt maja 26, 2006 10:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob maja 05, 2007 11:28

ja wszystkich pytam w koło i nic :(
zero domku
moze po długim wekendzie ktos się odezwie

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob maja 05, 2007 11:30

Mam nadzieje bo wczoraj jeszcze był telefon ze mamy zwrot z adopcji bo "za dużo chodzi i nowy domek nie ma do tego cierpliwosci" - a tu jego miejsce juz zajete tą pobita kotką -
"chodzi" cholera - a co mial moze fruwac?????????
kciuki za domeczek dla Pusi

dedi

 
Posty: 3288
Od: Pt maja 26, 2006 10:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob maja 05, 2007 11:34

dedi pisze:Mam nadzieje bo wczoraj jeszcze był telefon ze mamy zwrot z adopcji bo "za dużo chodzi i nowy domek nie ma do tego cierpliwosci" - a tu jego miejsce juz zajete tą pobita kotką -
"chodzi" cholera - a co mial moze fruwac?????????
kciuki za domeczek dla Pusi

To powinni wziąć pluszka, a nie żywego kota. Pluszak im chodził na pewno nie będzie :evil:
co raz częściej się zastanawiam, czy to moje ja jestem nienormalna, a nie ci "inni"? :roll:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob maja 05, 2007 11:36

dedi pisze:Mam nadzieje bo wczoraj jeszcze był telefon ze mamy zwrot z adopcji bo "za dużo chodzi i nowy domek nie ma do tego cierpliwosci" - a tu jego miejsce juz zajete tą pobita kotką -
"chodzi" cholera - a co mial moze fruwac?????????
kciuki za domeczek dla Pusi



koń na biegunach jest bardziej stateczny.

jesooo, co za kretyni...
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Luiza411, Marmigeder i 71 gości