Koty cukrzycowe- ABC- cudny słodziak szuka domu str.86

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Nie kwi 29, 2007 18:20

cześć dziewczyny
coś ostatnio mnie nie było
jestem po pierwszych pomiarach insuliny glukometrem,
niestety cukier jest wysoki 566, Kuba już dostał insulinę
w ogóle , o ile nic nie skopałam to jest to banalnie łatwe;(, szkoda, że wcześniej się nie zecydowałam
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Nie kwi 29, 2007 18:34

Paulinkominko, poczekaj z godzinę. Muszę to dokładnie przemyśleć. Zebyśmy tylko nie popełniły żadnego błędu.

Pozdrawiam na razie
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Nie kwi 29, 2007 19:43

Halo Paulinkominko.

przejrzałam wasze wyniki z ubiegłych niedziel i dochodzę do wniosku, że im więcej podajesz insuliny, tym wyższe są wyniki PRE. Nie mogę już się zorientować, ile insuliny podawałaś na początku kwietnia, bo były wtedy pewne nieporozumienia w związku z insulinówkami U 40 i Twoją insuliną osiemdziesiątką, ale wyszło mi, że przez ostatni tydzień podawałaś 3 jednostki twojej insuliny.

22.04.
PRE: 354
+ 2: 347
+ 4: 297
+ 6: 297
+ 8: 331
+10: 293
PRE: 390

29.04.
PRE: 444
+3: 360
+5: 199
+7: 174
+10: 206
PRE: 455

Czy zauważyłaś, że te wyniki przed podaniem insuliny są po zwiększeniu dawki coraz wyższe. Nie wiem, ale wydaje mi się, że zwiększenie dawki insuliny o 0,5 może spowodować jeszcze większe wahania. My chcemy osiągnąć wyniki przed podaniem insuliny w granicach 300. Wasze wyniki na to nie wskazują. Wynik przy +5 i +7 jest na razie w porządku. Niepokoi mnie jednak ten wzrost przy następnym PRE; w ciągu 2 godzin ponad 200. Wydaje mi się, że robi tu swoje sucha karma. Dlaczego podajesz właściwie tylko suchą karmę? U nas na niemieckim forum dla cukrzyków prawie nikt nie podaje suchej karmy, bo wyrównanie cukrzycy jest w takich przypadkach bardzo trudne, czasem niemożliwe.

Zastanów się, Paulinkominko, nad zmianą karmy suchej na mokrą. Jestem pewna, że dzięki temu będziesz mogła osiągnąć o dużo lepsze wyniki, nie zwiększając dawki insuliny. 3,5 jednostki to dosyć dużo jak na początek choroby. Boję się, że u Maxi mogłoby dojść do kontrregulacji.
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Nie kwi 29, 2007 19:57

Tinko myślałam już nad zmianą karmy, ale musiałabym kupować w sklepach internetowych, jest droższa. Mój wet. uważa że najlepsza jest royala Diabetik , który u niego kupuję. Może jeszcze bede dalej podawać dawkę 3 jednostki tak jak podawałam przez ostatni tydzień i zrobię w za tydzień kolejną krzywą i zobaczymy?
paulinkaminka

paulinkaminka

 
Posty: 112
Od: Nie mar 18, 2007 9:30

Post » Nie kwi 29, 2007 20:11

Paulinkominko, wydaje mi się naprawdę, że wpływ na te wysokie wyniki przed podaniem insuliny ma po części karma, a po części coraz wyższa dawka insuliny. Obym się myliła. Sucha specjalistyczna karma dla kotów cukrzycowych, dostępna u Europie, nigdy nie wpłynęła korzystnie na wyniki poziomu cukru we krwi. Potwierdziło to na naszym niemieckim forum dla kotów cukrzycowych ponad 1000 internautów, którzy mierzą swoim słodkim futrzakom codziennie po kilka razy cukier. Ja to też wcześniej wypróbowałam i muszę przyznać, że moje doświadczenia są takie same. Na razie nie zwiększałabym dawki insuliny. Poczekaj do następnej niedzieli. Może Maxi potrzebuje dłużej, żeby zareagować na zwiększoną dawkę. I nie zapomnij o testach na ketony!

Pozdrawiam ciepło
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Nie kwi 29, 2007 20:22

Paulinkominko, nie chciałabym snuć żadnych domniemań, ale może dlatego, że u niego kupujesz suchą karmę, uważa, że jest najlepsza. Lekarze dostają od producentów prowizję od sprzedaży. Poza tym z tego, co przez cały czas pisałaś, wywnioskowałam, że Twój wet ma mało doświadczenia z cukrzycą u kotów. Zastanawia mnie więc, skąd on wie, że royal Diabetik jest najlepszy dla kotów cukrzycowych. :conf:
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Nie kwi 29, 2007 20:24

Ok! Będę jeszcze myślęć nad mokrą karmą , poszukam we wcześniejszych twoich postach, którą mogłabym podawać Maxi, tylko ile gram koty powinny zjadać takiej karmy, 1 puszkę dziennie?

pa
paulinkaminka

paulinkaminka

 
Posty: 112
Od: Nie mar 18, 2007 9:30

Post » Nie kwi 29, 2007 20:49

Paulinkominko, nie dawałaś jeszcze nigdy Maxi mokrej karmy? Wydaje mi się, że ona chętnie zjadałaby 120-150 g dwa razy dziennie. Ilość karmy, której koty potrzebują, zależy też od jakości. Przeciętnie jednak dobra karma wystarcza w ilości 120-150g 2 x razy dziennie.
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Nie kwi 29, 2007 21:24

Można też dodatkowo podawać trochę piersi z kurczaka lub wołowinki. Tinka za tym przepada.

Pozdrawiam serdecznie
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Pon kwi 30, 2007 0:48

Paulinkaminko, POdawalabym jej trochę piersi z kurczaka, albo surowa albo gotowana. Ja kroję surowa na drobne kawałki, ale mozna tez zmielic i porcjuję do woreczków i do zamrażarki. POtem wyjmuję woreczek wieczorem i na rano jest gotowy , a jak zapomne to cały woreczek wkladam do cieplej wody i dzybko odmarza. Ja daję garść miesa tylko dziele ja na 2-3 karmienia. Trudno mi powiedziec ile to jest gramów. Do tego suche tez dostaje. A z gotowanym z odrobina ryżu i jeszcze mniejszą utartej marchewki można tak samo zrobic żeby codziennie nie gotowac. Ale taki kurczak pokrojony to szybko sie gotuje. Wiewiórek na początku nie bardzo chciał to surowe mięcho, ale teraz wcina i widze że bardzo mu smakuje.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pon kwi 30, 2007 8:35

Tinka, mizianki dla Znasia przekazane. Dzięki. Chłopak wraca do formy bo wczoraj jak chciałam się do niego za bradzo przytulić to tak mi dał po gębie, że od razu wiedziałam gdzie moje miejsce. :lol:

Iburg, ja też daję moim futrzakom surowego sparzonego kurczaka. A poniewaz wolą surowego niż gotowanego to przestałam się bawić w gotowanie. Do surowego dodaje odrobinę ugotowanej marchewki i płatków ryżowych albo jęczmiennych i dla moich kotów jest super.

Paulinkaminka to się naprawdę tak szybko robi a koty mają uciechę. A z tą suchą karmą i wetem to Tinka może mieć rację. Ja też myślałam, że robię dla Znasia dobrze dając hillsa dla cykrzyków a okazało się, że ów Hills ma 33% węglowodanów a więc więcej niż niekóre karmy bytowe.

A w kwestiach formalnych: mija dzisiaj Znasiowi drugi tydzień bez insuliny.

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie.

Znasio przesyła całuski dla wszystkich kocich dziewczynek a dla chłopców uścik łapy.

Flores

 
Posty: 201
Od: Wto mar 20, 2007 12:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 30, 2007 9:52

Witajcie !!!
Ja również serdecznie witam nowego kotka cukrzyka na forum. Kota można i należy leczyć doputy (tak jak Tinka napisała wczesniej) dopóki mruczący przyjaciel sam "powie", że chce się pożegnać. Moi dwaj weci (internista i diabetolog) nie należą do tych co usypiają, gdyby to mi zaproponowali już bym zmieniła klinikę.

Tinka.
Aktualnie weci rzeczywiście eksperymentują na Matyldzie działanie insuliny caninculin, dlatego zwiększyli dawkę poranną do 3,5 kresek i zlecili robić pomiary cukru. Zdobyłam już paski 2 opakowania i szukam insulinówek 0,5 ml U-100. W hurtowniach warszawskich brak, kontaktuję się bezpośrednio z Polfą Tarchomin.
W sobotę przed wieczorną dawką insuliny (2 kreski) cukier wyniósł 290 poprzedni był 480. Dzisiaj wieczorem ponowny pomiar i zrobię jutro +4 po porannej insulinie.

TINKA pojawił się nowy problem: od kilku dni Matylda, która na początku brania insuliny miała twarde kupki, zaczęła mieć miękkie małe, aż stopniowo przeszły w luźne. Nie wygląda to na typową biegunkę, nie ma prawie zapachu, w luźnym kale jest dużo śluzu. W sobotę zaczęła załatwiać się do trochu aż 4 razy. Oczywiście jeszcze w sobotę po 20.00 poleciałam się do kliniki, na dyżurze był mój wet internista, polecił odstawić suche RC diabetic i dawać kotce dwa razy dziennie przez 5 dni lek w syropie (niewyrażnie na recepcie napisane) Nifurdisc yl in sirup.
Co to może być, czy to normalne przy początkach leczenia insuliną ? Dzisiaj rano nie miała szczególnej ochoty na gotowanego kurczaka.

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

Post » Pon kwi 30, 2007 10:16

TINKA !
ten lek to nifuroksazyd. Lek na zakażenia bakteryjne.

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

Post » Pon kwi 30, 2007 10:34

Witajcie!

myslę o podawaniu Maxi mokrej karmy, troche poszukałam w internecie i mam kilka pytań :
-Czy kupujecie gotową karmę i gotujecie jeszcze?
-Czy podajecie tylko mokrą karmę jaką i gdzie kupujecie?

znalazłam Animonda Carny Adult. Oto jej skład:
Białko 12 %
Tłuszcze 5 %
Włółkno 0.5 %
Popiół 1.4 %
Wilgotność 79 %
Wit.D3 200 I.E./kg
Wit.E 65 mg/kg
Mięso 95 %
Sa w różnych smakach!
P.S. Maxi bardzo lubi mięso surowe i gotowane.
pozdrawiam
paulinkaminka

paulinkaminka

 
Posty: 112
Od: Nie mar 18, 2007 9:30

Post » Pon kwi 30, 2007 10:49

Witaj
Nie wiem gdzie mieszkasz. Polecam sklep internetowy www.animalia.pl w Warszawie - najniższe ceny lub www.krakvet.pl (Kraków). Ja kupuję w animalii, bo mieszkam w Warszawie i odbieram osobiście, więc bez kosztów wysyłki. Moje koty lubią puszki Leonardo i Animondy Carny Adult, inne bleeee. Proponuję kupić kilka smaków i sprawdzić, które pasują. Uwaga: nową karmę należy wprowadzać stopniowo, bo mogą być biegunki.

Dziewczyny jak wkleić zdjęcia mojego zwierzyńca do podpisu

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości