mam długowłosego.....uratować -łapiemy!

[Agn]

Tylko przeciez jak planuje sie łapac kota wieczorem, to nie wystawia mu się w ciągu dnia pełnych misek.

Jak ja nie lubię tłumaczyć sto razy tego samego, zwłaszcza jak ludzie niby słyszą, co do nich mówię... Współczuję, Gosiu, opornej słuchaczki...

Szkoda, że z kotem nie da się umówić...

[bettysolo]

a sąsiadka to chyba nie chce aby Conan znalazł nowy domek
i dlatego wszystko utrudnia

[berni]

czasami dla ludzi zbrodnią okropną jest nienakarmienie kota w jedno popołudnie. Przerabiałam to na Piastów.

Myśle że zamiast kotów trzebaby sąsiadkę zamknąć gdzieś na dwa dni

Tosza nadal mocne kciuki za złapanie Conana i współpracę sąsiadki

[Tosza]

a sąsiadka to chyba nie chce aby Conan znalazł nowy domek
i dlatego wszystko utrudnia

Chce, tylko to taki rozkojarzony typ lobiety. Ale jak się umawia, to czeka, jak ma zadzwonić to dzwoni i stwierdzan-po innych doświadczeniach-że to juz bardzo dużo.
Czekam teraz niecierpliwie na telefon, ale jakoś czuję, że nic ztego.

[Tosza]

Jedzenie wyjadły jeże, ale zapadka nie zadziałała. Przeciez wszystko dobrze zrobiłam-wystarczyło małe pociągnięcie linki...

[berni]

hm...nie wolno się zrażać

Babci Rustie miała kiedyś taki przypadek -jedzenie wyjedzone, klatka zamknięta a kota w środku niet
Wkońcu jednak się kotka złapała


szkoda że tylko kciukami moge pomóc

[gauka1]

NIech się złapie

[dominik]

może on taki chudziutki jest, że zapadka nie rusza?
Czekam z niecierpliwością na kicika :)

[Blond Tornado]

Aukcja dla kota się skończyła, a Conana niet? Komu w razie powodzenia przesłać pieniądze na leczenie?

[Gem]

Dołączę się do trzymania kciuków, ale nie wiem czy nie lepiej byłoby trzymać za sąsiadkę

[Tosza]

Aukcja dla kota się skończyła, a Conana niet? Komu w razie powodzenia przesłać pieniądze na leczenie?

Dobry pytanie ;. Kot od trzech dni sie nie pokazał. Z klatki łapki karme wyjadła...łasica-stwierdziłam po odchodach. Jutro oddaję łapkę, bo nie ma sensu jej blokować w sytuacji, gdy nie am kota. On już wcześniej tak znikał, więc myslę, że nie stało sie nic złego. Ropień na policzku był podleczony. Sąsiadka sie "wyrobiła". Wczorak jak przyszłam, juz domowe koty były złapane, inne stołujące sie nakarmione.. Ten kot wchodził dpbrowolnie do domu-tylko ten ostatni raz, kiedy było to takie ważne, nie wyszło. Ale tak to bywa, jak czyś się bardzo przejmujemy..
Jeżeli masz konto . którego odsługa jest bezpłatnam przechował pieniądze. Ja wierzę, że one niedługo będą potrzebne. Czekamy na Conana.

[Tosza]

Aukcja dla kota się skończyła, a Conana niet? Komu w razie powodzenia przesłać pieniądze na leczenie?

Dobre pytanie ;. Kot od trzech dni sie nie pokazał. Z klatki łapki karme wyjadła...łasica-stwierdziłam po odchodach. Jutro oddaję łapkę, bo nie ma sensu jej blokować w sytuacji, gdy nie ma kota. On już wcześniej tak znikał, więc myslę, że nie stało sie nic złego. Ropień na policzku był podleczony. Sąsiadka sie "wyrobiła". Wczorak jak przyszłam, juz domowe koty były złapane, inne stołujące sie nakarmione.. Ten kot wchodził dpbrowolnie do domu-tylko ten ostatni raz, kiedy było to takie ważne, nie wyszło. Ale tak to bywa, jak czyś się bardzo przejmujemy..
Jeżeli masz konto . którego odsługa jest bezpłatnam przechował pieniądze. Ja wierzę, że one niedługo będą potrzebne. Czekamy na Conana.

[gauka1]

BTW Kochani Krakowiacy

Może by tak w oczekiwaniu na Conana....
Tu szczegóły.
Każde ręce będą potrzebne...

[Tosza]

BTW Kochani Krakowiacy

Może by tak w oczekiwaniu na Conana....
Tu szczegóły.
Każde ręce będą potrzebne...

Własnie klatka odjechała. Zresztą , ja nie umiem łapać kotów .

[gauka1]

BTW Kochani Krakowiacy

Może by tak w oczekiwaniu na Conana....
Tu szczegóły.
Każde ręce będą potrzebne...

Własnie klatka odjechała. Zresztą , ja nie umiem łapać kotów .

Tosza - ja też nie umiem...
...ale tam sytuacja jest tragiczna - do szybkiego rozwiązania, ze względu na koty
Najbardziej potrzebni zmotoryzowani.