Mała koszty generuje, ale rozliczymy się potem, ok?:) Ja też za to zapłacę dopiero potem:)
Głaskałam ją dziś, była bardzo zestresowana sprzątaniem w kocich klatkach, ale tylko się kuliła, nie straszyła mnie nawet. Odniosłam wrażenie, że głaskanie za uszami sprawiło jej cień radości...