Roger - duży, piękny buras; jest domek w Kielcach!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro kwi 25, 2007 11:59

jogi pisze:Nie miałam neta przez chwile :roll:

Na razie domek się nie odezwał.
Gem kocisko ma koło 1-1,5 roku.
Jesli ta Pani by się zdecydowała, to miałaby świetnego i pięknego kota. A dla niego dom wychodzący to idealne rozwiązanie :)

Roger powoli robi postępy, przychodzi na głaskanko, mizia się, ociera, jest bardzo rozmowny, tylko na ręce nie dasię wziąć. Może z czasem na tyle zaufa człowiekowi, że przełamie strach.

Dziś do pani zadzwonię. A jak wygląda kwestia transportu?

EDIT:
Dzwoniłem. Pani bardzo chce kota :) W związku z tym ponawiam pytanie o transport ;)
Ostatnio edytowano Śro kwi 25, 2007 12:09 przez Gem, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro kwi 25, 2007 12:08

Ja mogę go podrzucić np. do Staszowa, ewentulanie jeśli mój wujek wybierałby się ze Staszowa do Kielc to też by mógł go zabrać. Tylko to trzeba by było załatwić jednym dniem, bo nikt nie dałby sobie rady z ponownym zapakowaniem go do klatki

jogi

 
Posty: 177
Od: Sob mar 19, 2005 22:20
Lokalizacja: Stalowa Wola - Castle Donington

Post » Śro kwi 25, 2007 12:20

jogi pisze:Ja mogę go podrzucić np. do Staszowa, ewentulanie jeśli mój wujek wybierałby się ze Staszowa do Kielc to też by mógł go zabrać. Tylko to trzeba by było załatwić jednym dniem, bo nikt nie dałby sobie rady z ponownym zapakowaniem go do klatki

Super :) Jeśli chcecie to załatwić ze mną, to niestety musicie się spieszyć, bo w sobotę rano wyjeżdżam i wrócę za tydzień. Jeśli się nie wyrobicie, to mogę podać namiary na panią na PW i dogadacie się bezpośrednio z nią.
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Czw kwi 26, 2007 15:26

A ta Pani się zdecydowała?? Bo jesli tak to proszę podaj mi do niej namiary.
Ja w sobotę rano jadę do Krakowa, ale transport to nie problem

jogi

 
Posty: 177
Od: Sob mar 19, 2005 22:20
Lokalizacja: Stalowa Wola - Castle Donington

Post » Czw kwi 26, 2007 16:00

Ja ślepa nie doczytałam edycji :lol:
Jadę do Krakowa w tą sobotę i moge go zabrać do Staszowa jeśliby ktoś mógł go ze Staszowa przewieźć do Kielc.
Jeśli nikt się nie znajdzie teraz, to mój wujek jedzie do Kielc po długim weekendzie może kota spokojnie zabrać

jogi

 
Posty: 177
Od: Sob mar 19, 2005 22:20
Lokalizacja: Stalowa Wola - Castle Donington

Post » Czw kwi 26, 2007 19:06

Ok, już wysyłam PW z namiarami :)
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Sob maja 05, 2007 18:37

Czy kot trafił do Kielc?
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Nie maja 06, 2007 10:26

Gem Grubciu jest na razie u mnie, bo mój samochód odmówił posłuszeństwa.
Planuję przywieźć go we wtorek :)

Kicur jest kochany, łasi się, chce być głaskany, ale wzięcie na ręce i głaskanie przy ogonie jest nadal nie do zrobienia.

Jednak widać wielkie postępy :D

jogi

 
Posty: 177
Od: Sob mar 19, 2005 22:20
Lokalizacja: Stalowa Wola - Castle Donington

Post » Nie maja 06, 2007 11:26

jogi pisze:Gem Grubciu jest na razie u mnie, bo mój samochód odmówił posłuszeństwa.
Planuję przywieźć go we wtorek :)

Kicur jest kochany, łasi się, chce być głaskany, ale wzięcie na ręce i głaskanie przy ogonie jest nadal nie do zrobienia.

Jednak widać wielkie postępy :D

Rozumiem, że rozmawiałaś z panią Aleksandrą? Jeśli tak, to jakie wrażenia? ;)
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro maja 09, 2007 19:59

Wczoraj zawiozłam Grubcia vel Rogera do nowego domku :D

Nowi właściciele zrobili na mnie bardzo dobre wrażenie 8)
A Grubcio na nich :wink:

Byli nim zauroczeni. Grubcio pokazał sie z jak najlepszej strony. Ogólnie bardzo sie zmienił na korzyść. Zwłaszcza od momentu kiedy zabrałam go z lecznicy do siebie do domu. Przypomniał sobie, że kiedyś był domowym kotem i nawyki piwniczne poszły w niepamieć.
Grubciu wszystkiego naj w nowym domku
:torte:

Gem wpadnij czasem w odwiedziny i pstryknij jakieś foteczki, plisssss :D

jogi

 
Posty: 177
Od: Sob mar 19, 2005 22:20
Lokalizacja: Stalowa Wola - Castle Donington

Post » Śro maja 09, 2007 21:27

Nie martw się, odwiedzę go na pewno :) A zadzwonię jutro! ;)
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Czw maja 10, 2007 11:20

dziekuje bardzo
:D

jogi

 
Posty: 177
Od: Sob mar 19, 2005 22:20
Lokalizacja: Stalowa Wola - Castle Donington

Post » Czw maja 10, 2007 12:10

:dance: :dance2: :dance:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 10, 2007 20:10

Przed chwilą rozmawiałem z p. Aleksandrą. Roger nazywa się obecnie Rudi (albo Rudolf) i jest pupilkiem Pani i Pana :) Wzajemne stosunki zostały ustalone już pierwszej nocy ;) Otóż śpiącego Rogera pozostawiono na dole, podczas gdy Państwo poszli spać na górę. Kocur przebudził się i zaczął miauczeć, w związku z czym został zaproszony na górę, gdzie natychmiast wlazł do łóżka i zasnął :D
P. Aleksandra jest nim zachwycona, jej mąż również. Jak na razie wygląda na to, że mamy udaną adopcję ;)
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Pt maja 11, 2007 8:56

super :D
Mówiłam nowym włascicielom, że on sie pcha do łóżka i nie pozwoli się zamknac z dala od człowieka.

Bardzo, ale to bardzo się cieszę :dance:

jogi

 
Posty: 177
Od: Sob mar 19, 2005 22:20
Lokalizacja: Stalowa Wola - Castle Donington

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości