gauka1 pisze:Bungo pisze:Coś na uodpornienie w zastrzyku dostawał
O właśnie. Może to było Baypanum właśnie?
Zapomniałam
Dostawał lydium w zastrzyku. Teraz chodzi i marudzi, żeby go wypuścić



Katarek - nadal jak dyskoteka - jest, nie ma, jest, nie ma.... To jakaś ciekawostka medyczna chyba, ale mam nadzieję, że jednak nie białaczka, jak podejrzewała przez chwilę wetka

Lusia, jak się okazało, też ma skłonności do uzależnień, bo bardzo dokładnie wylizała miejsce, na które spadły jakieś mikrogramy biostyminy z walerianą

Wrzuć te fotki sama, bo ja tuman jestem i zajmuje mi to strraaaasznie dużo czasu. Ale tych dwóch - co wiesz

