Pinky, Oliwka, Uszka, Lunitari i Napoleonka

» Śro maja 28, 2003 8:51

oj biedulki Wy :cry:

... kinus strasznie mi przykro, ze to przezywacie, bo pinki jest cudowna kruszynka ... na pewno wszystko bedzie dobrze, pisz czesto co i jak, a najlepiej, ze juz wszystko w porzadku

usciski od kminiastego :wink:

» Śro maja 28, 2003 8:56

Dziekujemy za usciski

wymiziaj malutkiego od nas

A Pinky juz ma sie lepiej, dzis juz stapa na obie nozki tylne. Rozmawialam wczoraj z wetem, niestety mala troszke poboli jeszcze to miejsce po szczepieniu. Pewnie jeszcze jutro bedzie je odczuwala.
Dzis poszlam do lazienki i mylam zeby, a za drzwiami Oliwka plakala. No to otworzylam jej drzwi i patrze co zrobi...a Olka niestety wbiegla..przewrocila mala na plecy i zaczela ja podduszac. Pinky syczala na nia, ale na Oliwce, ktora jest pprawie trzy razy ciezsza, nie robilo to wrazenia. Dopiero ja ja odgonilam. Ehh...co to bedzie z tymi dziewczynami

» Śro maja 28, 2003 9:07

"dotrą" się ... zobaczysz

jak starszak-jedynak zostaje bratem lub siostrzyczka, bywa podobnie - i to wsrod rodzenstwa (znam z autopsji

)

» Śro maja 28, 2003 9:09

Niedlugo beda sie ganialy

Mlode toto, nie wytrzyma bez zabaw :lol:

Duzo zdrowka dla najmniejszej ksiezniczki !

» Śro maja 28, 2003 9:23

Wiem, ze sie dotra, byle przed moim wyjazdem zdążyły. No i chce, zeby Pinky wagi nabrala, coby Olke przewazyla. Temperamentem nie da rady z ruska, ale na szczescie waga tak. Tyle, ze musi nadgonic w ten miesiac

no....dzis znow dostala kleik ze smietanka i troszke sheby do tego. Zobaczymy co bedzie.

» Śro maja 28, 2003 9:28

oj kotki lubia smietanke ... mniammmmm

» Śro maja 28, 2003 11:02

A mój nie chce śmietanki, więc pewnie nie wszystkie ją lubią

Szkoda, bo miałby jakiś przysmak.

Kinus, Maurycy był szczepiony w piątek zeszłego tygodnia.
Byłam trochę spanikowana, (no, niech będzie, że trochę :wink:

Kociak lał się przez ręce. Gdyby to nie była już noc, byłabym już na pewno u weta.
Leżał i udawał, że życie mu już zbrzydło

Na szczęście w sobotę było już wszystko OK.
Taka reakcja na szczepienie, totalne osłabienie.

A tak nawiasem spytam, czy powtórka szczepienia wywołuje też takie osłabienie?

» Śro maja 28, 2003 13:16

Wg Oliwki nie. Wymiotowala po powrocie od weta, ale dlatego, ze nie lubi podrozy i trzesienia sie samochodu. Ale szczepienie przyjela OK. Moje obie przepadaja za smietanka

Olka wypija malej

» Czw maja 29, 2003 12:24

jakie sliczne zdjecia :!:

gdzie masz wiecej, kinus :?:

mizianka dla kociaczkow

» Czw maja 29, 2003 12:32

Kinus, będzie dobrze z kiciami, musi byc. Na pewno sie dotrą.
Trzymam kciuki za obie panienki.

» Czw maja 29, 2003 12:48

Alina pisze:A tak nawiasem spytam, czy powtórka szczepienia wywołuje też takie osłabienie?

Nie wiem jak pierwsza szczepionke przezyla Sugar - dostala ja jeszcze u hodowcy, ale powtorke przezyla zupelnie bezproblemowo... troche dziwnie sie spojrzala na mnie i wetke po mierzeniu temperaturki, miauknela lekko i szarpnela przy ukluciu... a juz po 5 minutach po szczepionce bawila sie normalnie, zadnego osowienia, sennosci , zdanych problemow

» Czw maja 29, 2003 13:12

Moja ruska przy ukluciu zero reakcji, ale termometr jej sie zdecydowanie nie podobal. Za to Pinky nie podobalo sie szczepienie..oj nie....i kulala na te nozke, co miala obok szczepienie. Dzis juz chyba OK, ale na razie widzialam ja tylko w lazience.

justy

mam wiecej, dzis wrzuce na forum

» Czw maja 29, 2003 14:31

wrzucaj !

» Pt maja 30, 2003 8:41

moni_citroni pisze:wrzucaj !

i to szybciutko :!:

» Pt maja 30, 2003 9:22

Kilka fotek na teraz:
Pinky bawiaca sie
CD
Pinky refleksyjna
Olka i Pinky
Olka z jezyczkiem
Mysz....zyjesz ?
No dobra...to juz mozesz mnie przytulic
Nie mysl ze Cie nie widze
Oliwka na drapaku
Oliwka na balkonie

i specjalne podziekowania dla Estravena, autora fotek

Pinky, Oliwka, Uszka, Lunitari i Napoleonka

Kto przegląda forum