
Już nie wiem co myśleć! Przypuszczam, że jeśli kot nie ma jakiś genetycznych tendencji do tycia, to po kastracji nie utyje (tak się pocieszam) bo Kitek przed kastracją jadł i jadł i szybko to spalał - mam nadzieję, że to się nie zmieni.
Wet też mi polecał tę specjalną karmę RC dla kastratów - ma przeciwdziałać powstawaniu kamieni moczowych... Nie był nachalny i pozostawił wybór, więc nie zaszkodzi pewnie zastosować od czasu do czasu.
Co do karmy RC Kitten - około 7,8 miesiąca można zacząć eksperymentować z karmą dla dorosłych kotów.
A tymczasem Kitek "trzeźwieje" po kastracji
