Milko-już w dobrych rękach :):) !!!!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 18, 2007 22:40

Bungo pisze:Ha - to Ci daruję to milczenie, skoro takie wieści :D
Dorota, wspaniale, że Milko zdrowieje, ale dużą bezczelnością byhło napisanie, że "nie ma o czym pisać" :twisted: Niech Ci się z pracą darzy - ale czy to znaczy że wyjedziesz aż do Częstochowy?????
Ale jak trzeba, to trudno :?
Kciuki za Milka, pracę i wszystko :ok:


dziękuje za wybaczenie. Wiem wiem opuszczam wątek :oops:
Kajam się i przysięgam ze jak nic nie będę pisać to chociaż fotkę Milko wrzucę codziennie.

Jak się uda z tą pracą to zostanę w Bielsku (gdzie bym wynajęła mieszkanie na tyle zwierzaków :roll: ) tylko rozmowa była w Częstochowie :?

Dziękuje za wszytskie kciuki, ogonki i łapki :D
forumowe zawsze sa magiczne, tym razem nie może być inaczej :ok:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro kwi 18, 2007 23:45

:ok::ok:
:ok::ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw kwi 19, 2007 5:52

Cudownie. I tyle. Łzy się kręcą z radości..... A nóżki się wzmocnią. To jeszcze tylko kwestia czasu! Teraz mięśnie się odbudują to i skakać Milkuś zacznie! Jak ja się strasznie cieszę!

A wymarzonym pracownikiem to Ty jesteś! Taka druga pracowita, odpowiedzialna, odważna i dzielna kobieta to idealny kandydat na każde stanowisko! Trzymam z całych sił, żeby zadzwonili z dobrymi wieściami! :lol:
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 19, 2007 6:30

Widziałam wczoraj Milko, widziałam.
Jest cudny :) I pięknie łazikuje:)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw kwi 19, 2007 8:10

Na takie wiadomości czekałam :dance: :dance2: :dance: :dance2:

No i kciki za pracę :ok: :ok: :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 19, 2007 8:29

Milko, cudowne wiadomości :) Nawet nie masz pojęcia, jak się cieszę :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 19, 2007 9:45

Cudownie.
Za pracę :ok:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw kwi 19, 2007 9:59

słonko :oops: zawstydzasz mnie

Ja zbytnio do pracy się nie przykładam, tylko do kotów :wink:

Milko zwariował
odbiło mu dzisiaj doszczętnie
chyba czuje się już super, bo atakuje moje koty 8O
Niestety na złości.
Wcześniej ich relacje w miarę się układały, nie robiły sobie krzywdy.
Wypuszczałam Milko na pokoje, żeby zwiedzając ruszał łapkami.
Powąchał się z każdym i raczej zaczepiał do zabawy, pomrukując przyjażnie i przewracając się na plecy.

A dzisiaj
wojna na całego
Milko nawet nie powącha nosków, tylko odrazu rusza do ataku
i to na moje wypasione, olbrzymie kocury na 4 łapach
i co najlepsze ustawia je po kątach. Moje pewnie mu ustępują bo przeciez to nadal inwalida :wink:

Czy nadal mogą w nim buzować hormony?
Teraz by się znowu odezwały?

Milko ma dzisiaj takie napady złości i wściekłości. Nawet mi się na rękę rzucił z zębami, co wczesniej było niedopomyslenia
Łazi wkurzony, burczy, warczy, pomrukuje sam do siebie

:roll:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw kwi 19, 2007 9:59

Berni, wciąż jestem gotowa do pomocy :) a Ty nic nie chcesz....Pamiętaj, że sponosring Milko nadal aktualny :lol:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 19, 2007 10:02

Bungo pisze:Berni, wciąż jestem gotowa do pomocy :) a Ty nic nie chcesz....Pamiętaj, że sponosring Milko nadal aktualny :lol:


pamiętam pamiętam
narazie wszytsko mam opłacone
Witaminy mam, leki (nivalin i cocarboxylaza) bedą się zaraz kończyć to udam się do Ciebie z prośbą :D

zastrzyki Milko dostaje gratis
mam tylko potem dać datek na igły i strzykawki :D
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw kwi 19, 2007 10:49

:D :D :D :D
JUPI!

satrin

 
Posty: 41
Od: Pt sie 25, 2006 12:01
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów

Post » Czw kwi 19, 2007 11:07

berni pisze:Milko ma dzisiaj takie napady złości i wściekłości. Nawet mi się na rękę rzucił z zębami, co wczesniej było niedopomyslenia
Łazi wkurzony, burczy, warczy, pomrukuje sam do siebie

:roll:



To coś troche jak Elmo u puss :? Tylko, że Elmo może być dzikusem a Milko to przecież domowy kot.
Może tak koty biedaki odreagowują jakąś swoja niemoc ?

Chyba, że to jest nosicielstwo Czarnego Genu jak to nazywa gauka1 :lol:
Ale żeby Milko, taki bialutki, miał coś wspólnego z Czarnym Genem... :?: :roll: No wiecie :D

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 19, 2007 11:16

:1luvu:
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Czw kwi 19, 2007 11:22

mahob pisze:Chyba, że to jest nosicielstwo Czarnego Genu jak to nazywa gauka1 :lol:
Ale żeby Milko, taki bialutki, miał coś wspólnego z Czarnym Genem... :?: :roll: No wiecie :D

No jak to nie ma. Przecież to negatyw.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 19, 2007 11:27

mahob pisze:Chyba, że to jest nosicielstwo Czarnego Genu jak to nazywa gauka1 :lol:
Ale żeby Milko, taki bialutki, miał coś wspólnego z Czarnym Genem... :?: :roll: No wiecie :D



Nie. Nie. Nie.. . :lol:

Czorny Gien to gadanie do siebie, ADHD, pecherz przy ogonie i tego typu sprawy...
W przypadku Milko sprawdza się Teoria Białego I Syjamowatego...
Takie koty to terytorialiści, terroryści i bardzo niezależne duchy.
Mam wrażenie, że Milko doszedł (do siebie) i musi odrobić zaległości :roll:

To chyba kot-jedynak, co?!

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 124 gości