Zaraz, zaraz...
To ile one mają? Edit: doczytałam. 2 dni
Kociaki mogą isć od mamy w 12 tygodniu zycia. Piwniczne sierotki, gdy nie ma wyjścia zgarnia się wcześniej.
Nikt się nie zdecyduje na dokarmianie butelką co 2 godziny i na ciągły lęk, czy przeżyją
Już pomijam kwestię dopuszczania do rozrodu/nie podjęcia odpowiedzialności/usypiania kotów, tylko dlatego że się nie chce dalej w to bawić
Może ktoś bardziej dyplomatyczny podejmie kwestię...
Dami, rozumiem że rodzice niereformowalni, bywa

W jakim wieku jest koleżanka? Czy jest w stanie podejmować samodzielne decyzje np. o sterylizacji kocicy, przy czyimś wsparciu finansowym?
I jeszcze: jeśli kociaki ślepe, widoki na domy marne, a decyzja o uspieniu nieodwolalna, to "mniejszym zlem" (jezu, jak to brzmi

) będzie uśpienie ich jak najszybciej
