Ziutka-Bidunia & Dranie, czyli Wielbłąd i koty ;)

[BAJKA-BB]

Czy Ziutka już wyprana Szkoda panny, na pewno już zdążyła polubić swoje miejsce na łóżku

[Wielbłądzio]

wodę włączyli dopiero po 21, cały dzień sama siedziałam brudna i miałam dziś sprzątnąć mieszkanie
a Ziunia uprana tylko trochę, gąbką rozmawiałam z mamą przez telefon i powiedziała, żebym całej Bidy nie moczyła, bo jeszcze się na nowo rozchoruje przestraszyłam się tej opcji (kolejne 4 antybiotyki, zanim któryś zadziała ) i wyczyściłam nieszczęśnicę szmatką i gąbką... ale ona i tak dziś nie ma ochoty na spanie na łóżku, bo wybrała budkę na dole drapaka
mam spory problem z podawaniem jej kupionych wczoraj kropelek, bo od kilku dni żywi się samym suchym chyba będę wpuszczać prosto do pyszczka

[Kasia C]

...mam spory problem z podawaniem jej kupionych wczoraj kropelek, bo od kilku dni żywi się samym suchym... chyba będę wpuszczać prosto do pyszczka...

He, he he...Powodzenia...
Ziutka to panienka z charakterem...Co jak sie jej nie spodoba?

[Wielbłądzio]

Ziutka jest grzeczna Kasiu, bardzo... zniosła cztery zastrzyki podawane moją niewprawną ręką, znosi codzienne czyszczenie uszu, podawanie w strzykawce leków... to i kropelki myślę zniesie bo wieczorna porcja paszteciku znów zaschła w misce, nie będę marnować jedzenia i leku, skoro znów ma ochotę wyłącznie na chrupki

[BAJKA-BB]

Widzę, że Ziutka grymasi, przebiera, wybiera... To chyba dobry znak...

[ewa74]

Wielbłądzio, czasami mam wrażenie że mafia kociarzy jest wszędzie I forumowiczów można spotkać nawet przypadkiem na przystanku autobusowym Serdeczności od naszych dwóch ex-CK panienek - Merivy i Rozalii (smoliście czarnej i puchatej jak prawie-britek). Trzymamy kciuki i łapki za Ziutę. A jeśli będzie trzeba, to Rozalka wygrzebie parę grosików dla koleżanki po futrze

[Wielbłądzio]

ja też się cieszę, że kociarze są wszędzie bo dzięki temu wiem, że nie tylko ja mam fijoła giganta, nie tylko ja latam w nocy po śmietnikach i piwnicach, nie tylko ja mam w mieszkaniu sodomę i gomorę, nie tylko ja od trzech lat nie byłam na wakacjach... a nawet, że są jeszcze gorsi obłąkańcy niż ja , co to mają więcej niż osiem własnych Darmozjadów
a najfajniej to jest na Białobrzeskiej: wchodzę i łypię ukradkiem po poczekalni - kto tu może być z forum, a kogo jeszcze nie znam

Stokroteczka-Bidula bez oporów połknęła krople zaraz po scanomunie - i przy tym pozostaniemy, bo pasztecikiem i dziś wzgardziła zjadła za to pół miski suchego i całą jogurtu (nie pisałam chyba, ale Ziutka bardzo lubi jogurt nat. i maślankę ), więc apetyt ma - tylko pasztecik się najwyraźniej przejadł a kawałki w sosie czy galaretce w ogóle jej nie idą, prawie że od 'nowości'

dziś Ziunia śpi znowu w budce, nie na łóżku. nie wiem, czy chodzi o to, że Bimbo ją z łóżka wygania (bo zazwyczaj to jest JEJ łóżko, ewentualnie jeszcze czasem moje, ale nikogo poza tym ), czy sama woli teraz budkę... ale jak będzie miała ochotę to niech już wraca, trudno trochę ją przetarłam gąbką, a resztę sama widać wylizała, bo już na szczęście nie śmierdzi

[Kasia C]

bo zazwyczaj to jest JEJ łóżko, ewentualnie jeszcze czasem moje

Ja tak mam z jogurtem...Lyzeczka dla scurka, jeszcze jedna lyzeczka, jeszcze jedna...No tak, ja moge sobie wylizac kubeczek...

[Agneska]

A dziś kto gdzie spał?
(teksty coraz bardziej nieprzyzwoite na tym forum)

[Wielbłądzio]

Ziutka w budce, Bimbolaj jak zwykle na mojej twarzy , Ropucha jak zwykle w okolicach kolanowych no i robi się mały problem, bo do małego pokoju zaczyna dobijać się (i wkradać ) czwarta puma, Maciuś nie wiem, co to za prawidłowość, że mam całą 'czerń' na noc zabierać z sobą
rzuca mi się na mózg, doszczętnie wieczorem trzymałam Mumijkę (bo owiniętą w ręcznik jeszcze po podawaniu leków) na rękach z godzinę, siedziałam na podłodze i coś do niej ględziłam przez tę godzinę zmęczona jestem, nie wiem, czego się nasłuchała

[Wielbłądzio]

nikt dziś do nas nie zajrzał
a ja chciałam Wam powiedzieć, że przyłapałam dziś Ziutkę na... bieganiu i skakaniu może to trochę niezdarne w jej wykonaniu, i tylko przez chwilkę, bo chyba szybko się zmęczyła... no ale zawsze
suche jedzonko pochłania jak maszyna , jogurcik zresztą też, tylko mokrego coś ostatnio nie chce ale wcale się tym nie martwię, bo jak wezmę Ziulę na ręce, to czuję, że zrobiła się... zwyczajnie ciężka moim zdaniem waży już jakieś trzy z hakiem...

[ewa74]

Jak to nikt nie zagląda??!!!!!!!! Kciukasy za Ziutę Wszystkie Ziuty to fajne koty Wiedziałam, że będzie dobrze!

[BAJKA-BB]

Faktycznie ostatnio nie zaglądałam, siła wyższa - komputer odmówił dalszej współpracy Jak dopadnę gdzieś gościnnie to zaglądam i oczywiście cały czas trzymam

[Agneska]

No, Wielbłądzio, trzy z hakiem? To żeś ją upasła...

A tak BTW, to gdzie śpi reszta stada? Tylko czarne ma radość z tego życia? To jest dyskryminacja rasowa!!!

[agnes_czy]

No, Wielbłądzio, trzy z hakiem? To żeś ją upasła...

A tak BTW, to gdzie śpi reszta stada? Tylko czarne ma radość z tego życia? To jest dyskryminacja rasowa!!!

Hihihi
"Przyganiał kocieł garnkowi"
A mnie Wielbłądzio poucza, że trzeba Czekoladkę odchudzić
Jak się dziś miewa Gwiazdka? Już sie chyba całkowicie "rozpięła"