strach się bać - Zosia wiedziała co robi :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 15, 2007 21:55

ja mam w domu cztery przystojne ogony (no jeden może lekko chuderlawy, bo przed sterylką), ale oddam za dopłatą :ryk:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie kwi 15, 2007 22:51

No i wyszło że poszukiwania rozpoczęte i zakończone :D Ale ekspress 8)

Doruniad

 
Posty: 672
Od: Wto mar 27, 2007 18:59

Post » Nie kwi 15, 2007 23:30

:D

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Pon kwi 16, 2007 5:57

no zdradźcie coś :wink: :lol:
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Pon kwi 16, 2007 8:32

aga-lodge pisze:no zdradźcie coś :wink: :lol:


Oj będzie Zosia miała przystojnego kompana. Wczoraj z mężem uznaliśmy że będzie wesoło jak zaczyną w nocy buszować we dwoje 8)

Nudzi się nie da - troje dzieci + dwa koty :D

Doruniad

 
Posty: 672
Od: Wto mar 27, 2007 18:59

Post » Pon kwi 16, 2007 21:25

Obrazek Zosia czekająca na kolegę :)

Doruniad

 
Posty: 672
Od: Wto mar 27, 2007 18:59

Post » Wto kwi 17, 2007 20:52

Doruniad pisze:Obrazek
cudo :)
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Czw kwi 19, 2007 19:23

W sobotę Zosia idzie na kontrol do lecznicy.

Będziemy wiedzieć kiedy będzie mógł do Zosi przyjechać kolega :D

Doruniad

 
Posty: 672
Od: Wto mar 27, 2007 18:59

Post » Nie kwi 22, 2007 21:18

Oczka Zosi zdrowieją, co widać na zdjęciu

Obrazek


...chlamydia zaczyna odchodzić w przeszłość, ale niestety jeszcze do szczepień nam daleko. A co za tym idzie kolega Zosi nie może z nią jeszcze zamieszkać. Zosia tęskni wypatruje w oknie :?

Dziś zostały zamonotowane siatki w oknach, Zosia jak tylkę zrobi się ciepło może zaczać spokojnie poczuć wiaterek w nosku siedzą na parapecie, niestety po za siatką jeszcze dzieli ją od świata moskitiera (mamy gniazdo os gdzieś pod dachem w kamienicy) oraz krata.

Doruniad

 
Posty: 672
Od: Wto mar 27, 2007 18:59

Post » Pon kwi 23, 2007 8:04

śliczna mordeczka :D

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Pon kwi 23, 2007 9:48

Od 3 dni mam dylemat, Zosiak zaczeła jeść że szok, ciągle marudzi o jedzenie. Jak zmieniłam jej sucha karmę to jadła by i jadła. Nie wiem tylko czy mam się trzymać norm z opakowania, czy dawać więcej aż się naje, grubasem nie jest, jeszcze ma gdzie upychać 8)

Doruniad

 
Posty: 672
Od: Wto mar 27, 2007 18:59

Post » Śro kwi 25, 2007 8:43

No to trochę wróć do "starej" karmy - może wymieszaj z tą obecną smakowitą :))
I troszeczką ograniczaj - odchudzić kota trudno jest :wink:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 25, 2007 9:12

annskr, dzięki - ona wymieszaną karmę z odrobiną nowej wcina jak szalona, normalnie daję jej 3 razy dzieniennie jeść, staram się zachować normy producentów.

Mam jeszcze jedno pytanie (pewnie będzie milion jeszcze, zwłaszcza po dokoceniu) proszę o cierpliwość początkującej czy dla Zośki ma to jakieś zanaczenie że włazi mi na kark ociea mi się o włosy, liże uszy i udeptuje mnie na karku, tak mało wiem o mowie ciała kociego, własciwie o wszystkim co kocie wiem mało :roll:

Doruniad

 
Posty: 672
Od: Wto mar 27, 2007 18:59

Post » Śro kwi 25, 2007 9:21

Doruniad pisze: włazi mi na kark ociera mi się o włosy, liże uszy i udeptuje mnie na karku, tak mało wiem o mowie ciała kociego, właściwie o wszystkim co kocie wiem mało :roll:


Kocha Cię :))
Udeptuje, bo jej dobrze, ociera się, bo oznacza swoją własność :twisted:, liże - no mnie Pusiunia też intensywnie wylizuje gębę, i z pudrem, i z kremem - pewnie wg jej kryteriów brudna jestem :D
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 25, 2007 9:31

annskr, dziękuje :!:

Doruniad

 
Posty: 672
Od: Wto mar 27, 2007 18:59

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Zosia007 i 76 gości