tja...
Sfinks, jakbyś mi np. swój numer telefonu napisała to bym się mogła łatwiej odezwać...
Zaraz Ci PW wystukam z namiarami na mnie.
Kiwczek chyba wyczuł pismo nosem, bo... wyłysiał... tzn. zrobiła jej się taka łysa plama na szyi, nie wygląda na grzyba, raczej jednak stres...
Leży mi na kolanach właśnie.
Przecież muszę ją oddać... i wiem o tym...
Ale EGZAMIN będzie ostry

głównie z serca i cierpliwości

zapraszam
