Szukamy kotki.

[puss]

Za oceanem sterylizuje się już 8 tygodniowe maleństwa, ale w Polsce (chyba) nikt nie potrafi.

nie znam się na tym, ale uważam, że uniemożliwia to kotu prawidłowy rozwój, ponieważ zmienia się gospodarka hormonalna. ale ja się nie znam, a ten temat jest o nowym kotku dla Cheri.

[Cheri Lady]

wiem ze o pieniadzach nie wypada, ale... jaki koszt jest w Warszawie? Bo u nas to max 300zlotych. A i tak na urlop jedzie z nami wiec przy okazji bysmy ja ciachneli. Nie mowie ze nasz wet jest jakis wspanialy tylko po prostu nie zawiodlam sie i dlatego on ma priorytet

[puss]

hmmm, w Poznaniu 150 zł. nie słyszałam, żeby ktoś brał więcej.

[Cheri Lady]

a ten temat jest o nowym kotku dla Cheri.

aleśmy się zapomniały, nawet ja

[Cheri Lady]

hmmm, w Poznaniu 150 zł. nie słyszałam, żeby ktoś brał więcej.

A ja myslalam ze te 3 stowy to jakas okazja na skale krajowa.

[Pipsi]

Nie Cheri, to nie jest okazja, nawet w Warszawie

[Amica]

Ceny sa różne, zależy od lecznicy i środków znieczulających itp. W Warszawie ceny wahają się od 180 do 250 zł.
Dziwne, że roczna kotka nie miała jeszcze rujki, ale zdarzają sie takie niezdecydowane panienki

[Cheri Lady]

Ona jeszcze nie ma roku. W lipcu bedzie miala. Nie mam pojecia ile miala jak ja bralismy bo tam nikt tego nie wiedzial po prostu kotka sie okocila, inne utopili, a ja zostawili.Jadla sama, kuwetka jej nie obca, choc mieszkala od malego na dworze czy w jakiejs szopie i potrzeby swe zalatwiala do piachu na podworku. Trudno mi powiedziec ile ma, zdjecia sa aktualne ale roznie to bywa czasem mniejsze sa starsze...Dlatego mysle o tej sterylce w wakacje.

[puss]

szkoda, że szukacie takiej maludy, bo u nas na tymczasie jest Gwiazdka, która nota bene przyjechała spod W-wy
ona jest ślicznie ubarwiona http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=55 ... c&start=60
i nikt jej nie chce, bo jest:

- wesoła i energiczna
- ma AŻ 5 miesięcy

[Pipsi]

Jeszcze jeśli chodzio ta sterylizację. Ja bym poczekała na piewsza rujkę, a potem od razu sterylka. Myśle, ze rujka pewnie zcznie się u Twojego kotka przed wakacjami, jeśli ma ok. 8 miesięcy. nie ma co czekać do roku, bo moja Pipsi była sterylizowana jak miała 11 miesięcy i miała już początki ropomacicza. A to i stres większy i koszty leczenia potem wyższe. ja płaciłam ok. 200 PLN w marcelu2 na Bemowie.

[Cheri Lady]

Ładna ale czy ona juz wyzdrowiala? Boje sie o moja Kitke...a jak sie nie zgodza?Bo moja to spokojna a Gwiazdeczka raczej niespokojny duch. Chcialabym bardzo zeby koty sie zaprzyjaznily a nie kazda w swoim okopie.

[agatka84]

Jesli Twoja kotka jest szczepiona to nie powinna niczego złapać. Ja sie dokociłam 2 miesiące temu. Mialam spokojnego, prawie 3-letniego Maniusia i wzięłam warszawianke Zosie, która ma teraz moze ok. 6 miesiecy. Zosia jest szalona, zreszta jak kazdy maluch, karnisze nawet nam wyrwala ze sciany wicsząc na firanie. Ale dzieki niej Maniek sie rozruszał. rano i wieczorami razem szaleją. Widac, że przstał sie nudzic, bo wczesniej ciagle mi marudził.

[Myszka.xww]

Za oceanem sterylizuje się już 8 tygodniowe maleństwa, ale w Polsce (chyba) nikt nie potrafi.

nie znam się na tym, ale uważam, że uniemożliwia to kotu prawidłowy rozwój, ponieważ zmienia się gospodarka hormonalna. ale ja się nie znam, a ten temat jest o nowym kotku dla Cheri.

Funkcje przejmuje przysadka mozgowa, ktora produkuje wystarczajaca dla zachowania rownowagi ilosc hormonow. Co smieszniej - probklemy natury hormonalnej w wiekszosci przypadkow dotykaja samice (rzadziej samce) plodne (niekastrowane).
Co wiecej - wczesna kastracja (przed pierwsza ruja) minimalizuje do zera wystapienie w przyszlosci guzow sutka.


Pozdrawiam cieplo

[sasilla]

Taka roznica wieku jak miedzy Twoja Kitka i Gwiazdeczka jest super. W koncu w rzeczywistosci to obie jeszcze dzieciaki, beda sie bawic jak szalone.
A jaka Gwiazdeczka sliczna.
Moje kociste sa w mniej wiecej takim wieku i kochaja sie straszliwie. Od pierwszego dnia byla zabawa, a nie phykanie.
No i Enter chorowal na kk, ma swiezba z ktorym usilnie walczymy, a Spacunia mimo, ze przyjechala niezaszczepiona jest okazem zdrowia.

[agnieszka z bemowa]

a ja mam dwie małe kotki - oto link do mojego wątku
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=58695