CK AnToska - Mam swoj dom i swojego ludzia :)

[ryśka]

Antosiu, czemu Ci Duża taki dziwny tytuł Twojego wątku dała? Bez sensu, nie? z tym powolna.
Filemon

[Myszka.xww]

Bo Duza mowi, ze sie POWOLI robie UPIERDLIWA z tym nakolankowaniem i mizianiem. A co ja poradze, ze mi sie to PODOBA?
Aha. I POWOLI zaczynam caluski dawac. A, i jeszcze ze POWOLI zaczynam jej na GLOWE wchodzic. O.


AnToska

[Myszka.xww]

AnTonina byla dzisiaj u weterynarza, bo sie podejrzanie drapala, miala cos na pyszczku i ogolnie wydawala sie nijaka.
Pani doctor po omacaniu strachajla, zbadaniu, pozagladaniu w uszy i pyszczek, poogladniu brody, szyi i dupeczki orzekla, ze gorne drogi oddechowe ciut zajete, na brodzie bakcyl sie rozsiadl i kazala antybiotykiem pasc dziewuszke. Ogolnie powiedziala, ze AnTonina jest troche chora.

AnTonina powrociwszy do domu uznala, ze skoro jest troche chora, to nalezy jej poswiecic cala swoja uwage. Wiec chodzi, marudzi, kaze sie glaskac, nosic na raczkach, przytulac, rozmawiac, wysluchiwac rozpaczliwych zazalen, pocieszac i w ogole. Bo AnTonina taka biedna, chora przeciez


Jednym slowem, jest jeszcze bardziej upierdliwa

[ryśka]

Myszko, co Ty zrobiłaś Antosi?

[Macho]

co tam u AnToski ?:)

[Myszka.xww]

Jestem podobno chora. To korzystam. Spiewam sobie rzewnie, krzycze, narzekam i nikt mi nic nie zrobi, bo choremu wolno, no nie? I nawet pomiziaja, poglaszcza, poprzytulaja i pogadaja ze mna. Fajnie, nie?
A na kolacje byla wolowinka, pysznosci. Tylko Duza chciala mnie w jajo zrobic i wtykala mi w miesko takie rozowe gorzkie okragle. Bue. Nie lubie. I wypluwalam. Ale w koncu mnie zlapala i PRZEMOCA wepchnela do buzi Wyobrazacie sobie? I jeszcze dmuchnela w nos Musialam polknac, bo bym sie udlawila Mialam sie obrazic, ale podrapkala tak fajnie po ogonku
Poza tymi rozowymi, to Duza w deche jest


AnTosia

[Macho]

no to AnTosko zdroweczka zycze... i zjadaj ladnie tabletki...to jest dla Twojego dobra

[Mysza]

upierdliwie miziaste boidupce są najsłodsze

[ryśka]

Zdrowiejesz, Antosiu?

[ryśka]

Duża się opuszcza w pisaniu o Tobie, Antosiu Pewnie przez ten sezon, co go ma w pracy, co?

[Almacita]

Antosiu jak zdrówko?

[Mysza]

AnTośka jesteś?
Czy Ciebie też oddali?? No odała mnie, noooo! Jak ona mogła! A już tak ją polubiłem!.
Tu jest inny kot. Corny jest. Chodzi i mnie wącha a ja się chowam. Ale Duza mówiła, że dobrze będzie to czekam na to dobrze.
A co u Ciebie?
Moja nowa Duża też już to forum znalazła, to muszę uważać co piszę.
AnTośka odezwij się!

Szafran- znów boidupiec

[Myszka.xww]

Nie oddali mie. Ale za to umiem budzic Duzom. Wiecie jak? To trzeba przylozyc glowe do ludzia i haaaaajda przejechac tom glowom po plecach ludzia. A potem spowrotem. I jak sie jeszcze do tego spiewa, to Duzy Ludz szybciej wstaje A jak sie tylem kota trzasnie w pysk Duzej, to sie zrywa na rowne nogi i pedzi sniadanie dawac
Fajnie tak
Tylko sie boje podkordly, to czekam az kawalek Duzej wystaje i trykam wtedy czolem. Tylko dlugo sie wtedy czeka, az sie domysli


AnToska

[Myszka.xww]

Aha, a Duza mowi, ze jakby kto reflektowal, to moze mnie przerobic na brytola (nie wiem, co to brytola), podobno jestem na dobrej drodze.
Ja tam nie wiem. Poki co, siedze na polce.


AnTonina

[Almacita]

Cześć AnTośka
Moja Duża też na mnie mówi,że wyglądam jak brytola nie wiem do końca o co jej chodzi ale to musi być coś dobrego... bo przeglądałam się w lustrze i stwierdzam,ze wyglądam pieknie Wienc siem nie przejmuj.. znaczy siem brytola = pieeekna kota.. tylko dlaczego Duza mowi tak dziwnie zamiast wprost? No nie wiem.. idę coś zjeść...

Silver