

Bidula, chyba sie przestraszyła przez ten zbity wazon, bo od tamtego czasu zrobiła sie płochliwa. Zanim zbiła już sie nie bała domowników. Ale mimo tego, myślę, że bedzie ok.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 75 gości