Jesli dobrze pamietam jednostki fofsor jest lekko przekroczony, moze nalezaloby juz zajac sie jego wiazaniem tj. wlaczyc Alusal. Porozmawiaj o tym z wetem, to bardzo wazne.
gagatek pisze:Wklejam tutaj wyniki dzisiejsze mojej Szkrabki, bo może mi coś sensownego doradzicie.
mocznik – 238,8mg/dl
kreatynina – 2,2mg/dl
glukoza – 143mg/dl
AP – 28 U/dl
AST - 14 U/dl
ALT – 59 U/dl
Białko całkowite – 6,6mg/dl
Cholesterol – 143 mg/dl
Bilirubina - 0,1mg/dl
Wapń – 7,6mg/dl
Potas - 6,7mg/dl
Fosfor – 2mmol/dl
Morfologia:
Leukocyty – 9200tys/ml
S – 84
P – 1
L – 8
E – 6
M - 1
Proszę o pomoc w inetrpretacji.
Zalecenie od weta to nawadnianie (ok 400ml)+ furosemid (3x 10mg), no i oczywiście kontynuacja antybiotyku, ze względu na objawy zapalenia pęcherza moczowego. Moczu do badania nie udało mi się złapać, będę próbowała dalej.
Moje spostrzeżenia są takie, to czy ją nawadniam czy nie to poziomy mocznika zawsze miała ok 200 mg/dl (przy nawadnianiu podskórnym, bo po dożylnym spadał do 100mg/dl) Od kilku miesięcy kroplówek już nie było, brała Lotensin.
No i teraz jestem w kropce, bo tak właściwie nie wiem co robić. Futrzak koszmarnie źle znosi kroplówki dożylne, podskórne jako tako, ale przy podskórnych mocznik jak już pisałam wyżej i tak był koło 200mg/dl.
Może Wy mi coś podpowiecie.
Nie jestem w stanie podawać jej tyle płynów na dobę![]()
![]()
![]()
A tak na oko to ona zachowuje się jak całkiem zdrowy kot, za wyjatkiem oczywiście kilku ostatnich dni, tzn. od piątku brak apetytu, a w niedzielę problemy z siusianiem (po kropelce i co chwilkę), dzisiaj już wszystko kuwetkowo w porządku.
Oczywiście następne kroplówki tylko wtedy jak poprzednie sie wchłoną.
Użytkownicy przeglądający ten dział: EwaMag i 46 gości