Moi rodzice z kotką przeprowadzają się za dwa tygodnie z bloku do domu, kotka jest "uciekająca", Mama bardzo boi sie, że kotka myknie

. Wet doradził, żeby kotkę miesiąc przetrzymać zamknietą w domu, potem przez miesiac uwiązywać ją na tarasie na smyczy (takiej na kilka metrów, samozwijającej się, dla małych psów) żeby się oswoiła z okolicą. Taka smycz to spory wydatek (50zł), ale wolimy nie ryzykować, że kotka zapląta sie w zwykłą linkę. Co o tym myślicie ?