Półroczna niebieska koteczka z działek.... czeka na domek!

[maggia]

a może zły nr telefonu masz?

[bunkowa]

no nie, raczej jest dobry bo dzwoniłam po południu i odzywała się automatyczna sekretarka. Niestety nie zostawiłam wiadomości. Teraz próbowałam już dzwonić z dwóch aparatów i ciągle ten sam sygnał i komunikat: błąd w połączeniu.

[bunkowa]

KTO, NO KTO pytam mógł mi to zrobić? Zadzwoniłam dziś do P. Barbary i podobno zgłosił się już ktoś z Bydgoszczy i ma po nią przyjechać jestem niepocieszona jest tylko maleńka nadzieja bo jeśli do jutra ten ktoś nie odbierze koteczki to wtedy opiekunka zadzwoni do mnie.

tak mi smutno

[Ania]

bunkowa pewnie ktoś wszedl na forum, wypatrzyl temat i po cichaczu ubiegł Cie To jedyna możliwośc bo nigdzie indziej nie ma o niej ogłoszeń - przynajmniej ja nie dawałam.
Trzymam kciuki żeby jednak Bydgoszcz nie dotarła

[puss]

to nie byłam ja ja jestem z Poznania

[bunkowa]

tak bywa. Puss nawet Cię nie próbowałam podejrzewać Ale kciuki dziewczyny trzymajcie bardzo mocno. To może wielkanocny zając będzie łaskawy. Po raz pierwszy życzę kumuś (widomo komu) żeby miał dużo przedświątecznych zajęć i nie dał rady dojechać

[pixie65]

Bunkowa...a może...to nie TA?
Najprawdopodobniej tydzień po świętach będę miała na tymczasie wysterylkowaną niebieską koteczkę... jeszcze nie mam zdjęć, ale podobno cudna...

[agnes_czy]

Oby jak najwięcej takich błyskawicznych akcji adopcyjnych

[bunkowa]

kto wie? niebieski to bardzo ładny kolor tylko od początku założenie było takie że kocina ma mieć 3-6 miesięcy.

[pixie65]

Wciskać na siłę nie będę....

[ezynka]

Wciskać na siłę nie będę....

pokaż bunkowej fotke to sie zakocha ponownie

[bunkowa]

bardzo śmieszne, bardzo śmieszne

......


ale całkiem nie wykluczone

[ezynka]

bunkowa i jak ? kotka ma właściciela na 100%?

[kasia1]

Bankowa, a może burego. O nie się nie biją, a charakter mają że na 5 kotów by wystarczyło:)

[bunkowa]

bunkowa i jak ? kotka ma właściciela na 100%?

Jeszcze nie wiem, bo do dziś opiekunka miała czekać z oddaniem do Bydgoszczy. Jakby co to ma się odezwać bo zostawiłam namiary. pewnie i tak nie wytrzymam i wieczorkiem zadzwonię
Jak to nie wyjdzie to poszukajcie mi koteczki 3-6miesięcznej, najchętniej srebrnej ale może być bura lub ruda (raczej nie łaciata bo miałam już kiedyś kotkę-krówkę i kota czarnego z białym krawatem i skarpetkami). Dodatkowo lubię prążki

Może być tylko problem z transportem bo mieszkam w Ostrowi Mazowieckiej i nie jestem zmotoryzowana
Ale np. do Warszawy bezproblemowo dojadę.