» Czw kwi 05, 2007 10:45
Tak strasznie mi przykro z powodu śmierci Babuni ... Nie miałam pojęcia ...Przypadkiem tu zaglądnęłam i .... nie myślałam że tak Jej odejście przeżyję. Za sprawą Pamiętnika była jakby częścią mnie, choć nigdy Jej w rzeczywistości nie widziałam. Tym bardziej Ci, Aniu, współczuję z powodu tej straty.
Mieszkam w Gdańsku i ... miałam nadzieję że kiedyś spotkam Babunię... teraz ta nadzieja umarła wraz z Nią.
Dużo mówicie tu o Tęczowym Moście. Pozwólcie że i ja wtrącę swoje 3 grosze – T.M jest dla tych niechcianych, niekochanych, porzuconych – one Tam znajdują to czego tu, na Ziemi, nigdy nie zaznały. Te, które były kochane – WRACAJĄ !!!!!
Wracają tu do nas, do domów, w których było im dobrze i bezpiecznie, gnane tęsknotą - wracają ..... ‘’W INNYM FUTERKU’’. Mocno w to wierzę. Moje pogrzebane niegdyś koty wróciły (czekam jeszcze tylko na jednego) – same tu trafiły i same wybrały mój dom. Każdego rozpoznałam po charakterze. Nie mam cienia wątpliwości że tak właśnie jest. To miłość do dobrych, kochających domów gna je z powrotem
Aniu, myślę że i Babunia do Ciebie wróci. Rozglądaj się bacznie, nie przeocz żadnego małego kociaka. Polecam Ci, Aniu wiersz o tej tematyce autorstwa Franciszka Klimka pt. ‘’On wróci’’.
Babuniu, śpij spokojnie na T.Moście, ale ...... NIE PRZEŚPIJ SWOJEGO POWROTU !!