FFA-POREBA -4 ciezarne -zmumifikowane płody zdjecia--str.2

[pini1]

dostalismy sygnal ze w pewnym hmm gospodarstwie sa 4 kotki , ciagle rodzace i male kociaki sa potem zabijane lopata przez Pana domu
udalo nam sie dotrzec do tych ludzi po ciezkiej rozmowie zgodzili sie oddac kotki do sterylizacji w przyszlym tygodniu

musze po nie pojechac i przywiezc do katowic pozniej odwiezc
moze na ktos jakiegos weta blizej Poreby??

zawiozlabym tam kotki i potem wlascicel by sobie odebral ??????

[dedi]

Ja mu zaraz odbiorę wrrr - przywitam go widłami

[pini1]

hmm nikt nie zna??

[pini1]

w srode jade po nie do Poreby i przywoze do katowic na sterylke i potem odwioze ,
nie ma wyjscia bo zaraz bedziemy miec kolejne akty zabicia lopata

[pini1]

pojechalam i przywiozlam 4 kotki wszytskie ciezarne
pan , ktory jest ich wlascicielem polapal mi je do piwnicy
ma swiadomosc potrzeby sterylizacji ale go zwyczajnie na nia nie stac
wieczorem jak tylko kotki zostana wyciete zawioze je z powrotem
postram sie jakies zdjecia wkleic --biedne dobrze ze im zostalo oszczedzone kolejne macierzynstwo

[pini1]

sluchajcie wlasnie dzownilam do weta.
jedna z kotek miala w macicy stare zmumifikowane plody!!!
wet stwierdzil ze czeegos takiego nie widzial
jak ona z tym zyla???????
czy ktos sie z tym na forum spotkal??

[Rustie]

Królice po zapłodnieniu mogą sie "rozmyślić". Wtedy ich organizm wchłania płody. Zarodki są mikroskopijne i (chyba) nie zostawia to śladów. Ale u kotów o czymś takim nie słyszałam.

Miała szczęście, że ją dopadliście

[ariel]

Pini, ja czytałam kiedyś o zmumifikowanym płodzie u jakiejś kobiety .
Szczegółów nie pamiętam, ale chodziła tak dobrych kilka lat.

Cieszę się, że kotki już ciachnięte

[berni]

ja w tamtym roku miałam taką kotkę.

Kotka miała już 3 miesięczne kocięta, kiedy ludzi zgodzili się ją oddac na sterylkę.
Weci zrobili takie kiedy ją otworzyli...ona miała zmumifikowany, duzy płód i to poza macicą...

Weci żałują że nie mieli aparatu, z czymś takim sie też wcześniej nie spotkali. Cud że kotka normalnie z tym zyła. Sterylka niewątpliwie uratowała jej zycie.

[pini1]

dalsze nowosci.
plody zmumifikowane byly poza macica w macicy byly normalne plody
tak wiec kotka miala 2 ciaze ja jestem w szoku

[pini1]

ja tez sie ciesze ze sa juz po wszytskim

[kasia essen]

jej pini jakie szczescie ta kotka miała a o zabijaniu łopata...nawet mi sie to w głowie nie miesci

[FluszakPluszak]

Płody zmumifikowane pochodzą właśnie z ciąży pozamacicznej.
Zdarza się i medycyna zna takie przypadki.
Dobrze,że kicie będą miały już spokój.
Oddajecie je ?

[sloooneczko]

Ogladałam ostatnio dokument ale o ludziach. Wokół martwego płodu tworzy sie jakaś skorupa wapienna, dzięki czemu nie dochodzi do zakażenia i śmierci. KObita nosiła dziecko ( mumię) przez ok 40 lat.
Czemu nie u zwierząt?

[Ivette]

Ogladałam ostatnio dokument ale o ludziach. Wokół martwego płodu tworzy sie jakaś skorupa wapienna, dzięki czemu nie dochodzi do zakażenia i śmierci. KObita nosiła dziecko ( mumię) przez ok 40 lat.
Czemu nie u zwierząt?

co nie u zwierząt? skoro kotka z tym zyła, to znaczy, że jakos jej organizm sie przed tym obronił
u nas na wydziale w gablotce jest zmumifikowany płód krowy ale zawsze muślałam, że on się ususzył tak pozamacicznie