Na przekór...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 03, 2007 11:07

bechet, jesteście z Kaszmirkiem bardzo dzielni.
Kciuki za Kaszmirka z całej siły :ok:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto kwi 03, 2007 11:22

Kaszmirek bedzie najlepiej zdiagnozowanym kotem w Polsce niedlugo:-)
Dobrze, ze ta morfologia bedzie. Tak jak zawsze mowie: nie znam sie> Ale wiem, ze leki wyplukuja rozne wazne pierwiastki z organizmu. Wiec warto to sprawdzic.A brak tych pierwiastkow to wlasnie oslabienie, omdlenia, drzenie miesni.
Moja mama bierze zjada cala apteke dziennie( i do tego mnostwo innych lekow wlasnie po to zeby niedobory uzupelnic.
Chester mial wyplukany sod i potas. Tez musial uzupelniac.
Moze to faktycznie tylko o to chodzi z tym ogolnym oslabieniem..
I za takie rozwiazanie problemu trzymam kciuki z calych sil.

A ciezko myc okna z zacisnietymi kciukami ;-)
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Wto kwi 03, 2007 12:01

:lol:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Wto kwi 03, 2007 12:10

U nas kciuki zaciśnięte - najwyżej okna będą brudne ( mam wymówkę :lol: ) :ok: :ok:

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 03, 2007 12:10

Anka pisze:bechet, jesteście z Kaszmirkiem bardzo dzielni.
Kciuki za Kaszmirka z całej siły :ok:


Bardzo dzielni.
My róznież mocno zaciskamy :ok:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto kwi 03, 2007 12:43

zosia&ziemowit pisze:U nas kciuki zaciśnięte - najwyżej okna będą brudne ( mam wymówkę :lol: ) :ok: :ok:

Cholera, a ja się wyfrajerowałam i umyłam w sobotę :roll: :wink:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Wto kwi 03, 2007 12:53

U mnie tez będą brudne, bo kciuki zaciskam... Za Kaszmirka, i za ciebie, bechet :)
Może to rzeczywiście niedobory.
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 04, 2007 6:20

U mnie kciuki zawsze dla Kaszmirka są. Awitaminozą wiosna się zaczyna.... Ja też chyba coś bo mi same z siebie naczynia pękają 8O Raz nawet widziałam- zrobiło mi się czerwone kółeczko na moich oczach a potem zamieniło się w gustowne granatowe 8O Wg ludzi z pracy wyglądam jak ofiara przemocy domowej- całe nogi w krwiakach :lol: Muszę w czarnych rajstopach łazić :lol: Kaszmir- ciotka bardzo prosi o lepsze samopoczucie i morfologię z oczekiwanymi parametrami :wink:
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 05, 2007 14:27

Cos Bechet nas tu zaniedbuje...Czlowiek zaglada i...nic :roll: Zaglada drugi raz....dalej nic...
No ale zeby trzeci raz nic :roll:
My tu sie martwimy Pani Joanno :twisted:
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Czw kwi 05, 2007 15:48

Nie chciałam już się uskarżać ale jak będę miała ze zmartwienia siwe włosy to pamiętaj Bechet- INTERCITY z Kutna w 3 godziny jedzie do Kraka :evil: :evil: Proszę porzucić pieczenie bab piaskowych i pasztetów i choć słówko napisać..... Please...
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 05, 2007 16:40

Slonko_Łódź pisze:Nie chciałam już się uskarżać ale jak będę miała ze zmartwienia siwe włosy to pamiętaj Bechet- INTERCITY z Kutna w 3 godziny jedzie do Kraka :evil: :evil: Proszę porzucić pieczenie bab piaskowych i pasztetów i choć słówko napisać..... Please...


przychylam się do wniosku przedmówczyni... dysponuję nawet samochodem... :twisted:

Bechet, daj znać, proszę...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 05, 2007 17:55

I dalej nic???

No coz...z Warszawy tez kursuje Intercity...a ja lubie nim jezdzic..i Krakow lubie...i dawno nie bylam :twisted:
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Czw kwi 05, 2007 21:07

Tere - fere, obiecanki - cacanki :wink:
Obiecują, zapowiadają się i żadna jakoś jeszcze nie dotarła :?
Ładnie to tak? A Kraków to takie piękne miasto, teraz wiosna, no i Kaszmirek bardzo by się ucieszył...

Nie pisałam, bo nic szczególnego sie u nas nie działo. Ale ostatnio...stan Kaszmira troszkę się ustabilizował, wymioty minęły i kot zrobił się znów bardziej kontaktowy i obecny. Głownie objawia się to tym, ze jak ktoś zbliży się trochę do kuchni to zaczyna się długi wywód i zawodzenie, a kić stara sie nam uzmysłowić, jak bardzo go krzywdzimy głodząc :twisted:
Normalnie nie mam pojęcia gdzie to wszystko się mieści??? 8O
Ale się mieści. Więc cóż robić - dokarmiamy.

Może wreszcie Kaszmir "przeskoczył" na wiosenną porę?
Znów nas wita pod drzwiami gdy wracamy z pracy i opowiada co się w ciągu dnia zdarzyło :D A sądząc po długości jego gulgoczących wypowiedzi to dzieje się, oj dzieje :twisted:
Po raz pierwszy od dawna mruczy gdy go głaszczę.

No, lepiej jest :D
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Czw kwi 05, 2007 21:10

Ale fajnie czytać takie wieści.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 05, 2007 21:52

bechet pisze:Tere - fere, obiecanki - cacanki :wink:
Obiecują, zapowiadają się i żadna jakoś jeszcze nie dotarła :?
Ładnie to tak? A Kraków to takie piękne miasto, teraz wiosna, no i Kaszmirek bardzo by się ucieszył...
Ty nie mów hop... łodzianek nie znasz :lol:
A jak Ci się pół Łodzi na głowę zwali to dopiero będziecie mieć z Kaszmirkiem 8O 8O 8O takie oczy. :D
Głaski dla rudzielca.

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Lifter, Paula05 i 72 gości