Mefistofeles - czujemy sie dobrze :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 12, 2003 22:22

Zacisniete tak mocno, ze az trzeszcza ;) :)

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Wto maja 13, 2003 15:57

No to sa wyniki. Mefisiek ma lamblie... Mało o tym wiem, więc liczę na Waszą wiedzę. Do weta idę jutro, bo jutro ma dostac ostatni raz antybiotyk. Powiedzcie mi też czy jeśli on ma lamblie to Niedobrotka ma też?
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto maja 13, 2003 16:07

Ja sie w ogole na robalach nie znam, bleee.

Ale trzymam kciuki za Mefiska mocno, mocno!

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto maja 13, 2003 16:23

Katy, cala moja trojka ma lamblie. To nie robale tylko pierwotniaki. Leczy sie je ponoc trudno, ale u mnie juz po miesiacu byla duza poprawa.
Jest kilka lekow, ktore sie przepisuje. Moje lykaly aniprazol (o ile dobrze napisalam) jako najmniej toksyczny (Gapciowe nerki). Podaje sie go raz dziennie przez 3 kolejne dni.
Po miesiacu powtorka i potem jeszcze raz.
Jesli Mefis ma lamblie to Niedobrota ma je na 90 %.
Obawiam sie tez, ze Wy rowniez powinniscie sie przebadac, to ponoc przechodzi z ludzi na koty i odwrotnie :?

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Wto maja 20, 2003 6:02

Mam kolejny problem...
Jakiś czas temu Mefistofeles zrobił kupke na kołdrę... Myślałam wtedy, że nie zdążył do kuwety, ale...
Wczoraj zjadł, poszedł do kuwety, nagle wybiegł z niej jak szalony i pobiegł na łóżko... No i nie zdążyłam go zabrać... Znów narobił :(
Nie wiem czemu, nie wiem co mu sie dzieje... Kuweta była trochę brudna, jak to po całym dniu, bo dopiero co wróciłam do domu. Zapach mu przeszkadzał? Bo przecież jego mocz ma intensywny zapach, a i kupka po tych antybiotykach nieźle śmierdzi...
Poza tym on wariuje... Biega jak głupi, bije Niedobrotkę, zrobił się agresywny... Nie wiem czy to dojrzewanie czy może te hormony, które dostaje? No i co z tą kupą?
Pomóżcie...
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto maja 20, 2003 8:16

Katy, może faktycznie zapaszek mu nie pasował. Masz możliwość ustawić gdzieś drugą kuwetkę?
U mnie w tej chwili stoją trzy, bo kocurki coś się "rozrzedziły" :roll:
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5234
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Wto maja 20, 2003 9:14

Katy pisze:Wczoraj zjadł, poszedł do kuwety, nagle wybiegł z niej jak szalony i pobiegł na łóżko... No i nie zdążyłam go zabrać... Znów narobił :( Pomóżcie...


Kasiu, Krzys zawsze wybiega z kuwety jak szalony, jakby go ktos przestarszyl albo gonil albo cos takiego. Ale na szczescie zalatwia sie tylko do kuwety.

To moze byc zapach - moze druga kuweta pomoze. Kiedys ktos pisal tez, ze jak zwierzaka boli przy wyproznianiu sie, to kojarzy to miejsce z bolem i dlatego robi gdzie indziej... Sprobuj z druga kuweta. Trzymam kciuki.

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto maja 20, 2003 9:22

Katy, a moze go brzuszek boli i kuweta kojarzy mu sie z bolem?
Brzuch go moze przeciez przy tych lambliach bolec.

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Wto maja 20, 2003 17:12

Katy - Mefis bierze juz hormony tarczycy? Jesli tak - to calkiem mozliwe ze jego obecne zachowanie wynika z ich brania - nawet u ludzi trudno jest ustalic od razu wlasciwa dawke - a czlowiek przeciez wyraznie moze powiedziec jak sie czuje. Bardzo czesto na poczatku brania hormonow tarczycy zdarza sie sprawienie ze jest ich we krwi za duzo - odpowiedni poziom ustala sie za pomoca badan krwi.
Zbyt duza ilosc hormonow tarczycowych objawa sie min. nadpobudliwoscia, drazliwoscia, niecierpliwoscia, latwoscia dania sie sprowokowac, problemami z ukladem trawiennym.
Mysle ze powinnas zrobic kocurkowi jeszcze jedno oznaczenie hormonow.

Blue

 
Posty: 23905
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto maja 20, 2003 21:19

Jeśli bierze hormony, może dojść do większego pobudzenia. Aby uniknąć szoku organizmu (nienawykłego do szybszefo metabolizmu) Tusi rozpoczęliśmy podawanie hormonu od połowy dawki, która była następnie stopniowo zwiększana do właściwej.

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 21, 2003 14:36

Blue pisze:Katy - Mefis bierze juz hormony tarczycy?


Tak, bierze je już od ok. dwóch tygodni.


Blue pisze:Mysle ze powinnas zrobic kocurkowi jeszcze jedno oznaczenie hormonow.


Oczywiście, że tak, wiem o tym :D Będzie miał krew pobieraną w niedzielę.

Poza tym wczoraj po raz pierwszy od długiego czasu kupka była normalna :dance2:
Łapiemy jeszcze raz kupke do analizy, w niedzele ta krew i jak wszystko będzie ok to kastrujemy. No, naprawdę nie mogę sie już tego pozbawienia go jajek doczekać :wink: Może troche mu szaleństwo przejdzie :roll: :wink:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Śro maja 21, 2003 14:52

Katy pisze:Może troche mu szaleństwo przejdzie :roll: :wink:


Budyniowi nic nie przeszło. Pozostał tak samo przylepny, tak samo gadatliwy, tak samo upierdliwy jesli chodzi o spacery i inne takie i tak samo agresywny u weterynarza oraz tak samo ma napady szaleństwa. I za to go kocham :D
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
[/url]

lady_in_blue

 
Posty: 6164
Od: Pon kwi 22, 2002 10:35
Lokalizacja: Wola

Post » Śro maja 21, 2003 14:53

A, byłabym zapomniała - i dalej na spcerach 'znaczy' teren 8O
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
[/url]

lady_in_blue

 
Posty: 6164
Od: Pon kwi 22, 2002 10:35
Lokalizacja: Wola

Post » Śro maja 21, 2003 14:55

Aniu, ale Mefisiek w ostatnim czasie szaleje bardziej niż normalnie :roll:
A najgorsze jest to, że bije Niedobrotkę :(
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Śro maja 21, 2003 14:59

Budynior ostatnio próbuje tłuc BluMke, ale to chyba z zazdrości, bo jako rekonwalescentka jest otoczona ogroną troską...
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
[/url]

lady_in_blue

 
Posty: 6164
Od: Pon kwi 22, 2002 10:35
Lokalizacja: Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 25 gości