Wielkkie dzieki za kciuki.
Przede wszystkim nie wiem dlaczego chłopaka nazywamy Chudy, niosąc go w transporterki do weta, myślałam że mi ręce opadną..taki był ciężki
Tak na prawde nie wiem co mu jest, zmiany oskrzelowe jak stwierdził są wynikiem zapalenia, tylko jakiego????
on nie chorował, nie miał KK jedyne problemy to łapy.
Przez sterydy również nie, ponieważ nie dostał ich jeszcze dużo.
Astma też mało prawdopodobna.
Wspomniał jeszcze o robakach....
Narazie odrobaczył go, dał zastrzyk na rozszeżenie oskrzeli..i mam go obserwować, jeżeli do tygodnia mu nie przejdzie, to zrobimy zdjęcie.