Filemon [*] ... życie jest kruche .....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 28, 2007 9:37

Tak mi przykro :( .

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Śro mar 28, 2007 9:54

Jadziu Filuś tak zapadł głęboko w moim serduszku / i nie tylko moim /, że ciagle tu zaglądam, a także myślę cieplutko o Nim i o Tobie. Jesteś wspaniała, cieplutka i kochana i to właśnie Tobie / szczęściara/ dano sansę kochać tak cudownego kotkas jakim jest Filek. Sciskam mocno.
Proszę zmów modlitwę za Filka i moją kochaną Basię.

candiria

 
Posty: 196
Od: Wto gru 12, 2006 19:31

Post » Śro mar 28, 2007 9:54

Jadziu Filuś tak zapadł głęboko w moim serduszku / i nie tylko moim /, że ciagle tu zaglądam, a także myślę cieplutko o Nim i o Tobie. Jesteś wspaniała, cieplutka i kochana i to właśnie Tobie / szczęściara/ dano sansę kochać tak cudownego kotkas jakim jest Filek. Sciskam mocno.
Proszę zmów modlitwę za Filka i moją kochaną Basię.

candiria

 
Posty: 196
Od: Wto gru 12, 2006 19:31

Post » Pt mar 30, 2007 8:02

Słońce świeci pieknie .
Filunio zawsze wygrzewał sie na parapecie i w szczelinkę pysio wciskał, wąchał powiew wiosny......

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11997
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt mar 30, 2007 8:16

Fredziolina pisze:Słońce pieknie świeci.
Filunio zawsze wygrzewał sie na parapecie i w szczelinkę pysio wciskał, wąchał powiew wiosny......

Jadziu, ja kiedyś w wątku Kaszmira, kiedy myślałam już, że się żegnamy napisałam, że on wie, że go kocham i dlatego zawsze bedzie przy mnie.
Tylko czasem może będę musiała zamknąć oczy, zeby go dostrzec.

Jadzieńku, ja wierzę, że Filunio nadal wygrzewa się w słońcu, na swoim ulubionym parapecie. I zawsze już bedzie, wiesz?

Przytulam mocno i ciągle jestem z Wami.
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pt mar 30, 2007 8:25

Bechet dziekuję.

Gdzie nie spojrzę widze Filunia.
Szafa moze być otwarta, teraz zaden nie jest nią zainteresowany, Jedynie Filunio lubiał sie wylegiwać.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11997
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt mar 30, 2007 9:18

Fredziolina pisze:Gdzie nie spojrzę widze Filunia.


Bo one nigdy nie odchodzą naprawdę. Zawsze zostają.
I czasem nawet oczu nie trzeba zamykać, by je zobaczyć...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt mar 30, 2007 9:41

Jadziu Kochana tulę Cię mocno Obrazek
Filunio zawsze będzie z nami......
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt mar 30, 2007 10:37

Jadziu kochana, przytulam.... Trzymaj się...
Tak jak piszą dziewczyny - ona są cały czas z nami...
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 30, 2007 11:55

wygrzewa sie jak zawsze, jak zawsze wciska pysio w szczelinkę... wszystko jest jak być powinno Jadziu, z tą małą różnicą że już nic go nie boli i ta "wstrętna" Duża nie wciska żadnego obrzydlistwa w pysio... wiec jest bardzo dobrze... tak jak powinno byc za TM w kocim Raju.Trzymaj sie Kochana, jak mi kiedyś po śmiercki Didunia napisala dzioby125, on napewno nie chce patrzeć na nasze załzawione oczy i nasze przygnębienie... on jest teraz szczęśliwy i chce żebyś Ty też taka była.Pomyśl teraz o nim i uśmichnij sie to niego leżącego na tym parapecie...

Gama

 
Posty: 646
Od: Wto gru 05, 2006 20:55

Post » Pt mar 30, 2007 13:09

Jadziu - za TM zawsze świeci piękne słoneczko - to już wiesz co porabia teraz Filusio .... Leży sobie kołami do góry i grzeje swojego brzunia .... Pełnego brzunia - właśnie pożarł porcję pięknej, krwistej wołowinki, zagryzł kurczaczkiem i popił słodkiej śmietanki, niebolącego brzunia...... Na na pysiu gości Jego cudowny uśmiech .... No i oczywiście jednym okiem spogląda na Ciebie i głośno mruczy: "Jadzieńko uśmiechnij się do mnie ...., bo ja na zawsze jestem przy Tobie ...."
Jestem pewna, że jeszcze długo w każdym kąciku mieszkania będziesz widziała koniec jego ogonka ... Ot na przykład znikający nagle za drzwiami szafy ..... Tylko koniec ogonka, tak jakby właśnie do tej szafy wszedł, albo za drzwiami w toalecie .... To nigdy nie przechodzi .... Ja czasem widzę tak Masię .... To takie dziwne przeżycie - zauważasz to tylko kątem oka .... Ale wiesz, że TEN kot jest z Tobą .....

Ja codzień uśmiecham się w kierunku słońca, bo tam gdzieś musi być Tęczowy Most i nasze wszystkie kochane Futerka .... Filuń też ....
Obrazek

KaśkaGM

 
Posty: 1287
Od: Pon lis 21, 2005 14:13
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 30, 2007 13:47

Jadziu Kochana tulę Cię mocno i przesyłam ciepłe pozdrowienia. Wiesz ja mimo że nie widziałam nawet Filemonka na żywo to też za Nim BARDZO tęsknię i brakuje mi Go :( Napewno nie moge porównać moich przeżyc z Twoimi.
Ale On patrzac tam na nas z góry chyba chciałby byśmy zawsze o nim pamiętali ciepło i uśmiechali się gdy o nim myślimy. On teraz jest szczęśliwy i dumny że na ziemi miał taką super Panią i domek w którym obdarowano Go WIELKĄ Miłością. Na zawsze będzie częścią Waszego życia i nie tylko Waszego. A kiedyś jak tak jak w
piosence SDM " Spotkamy się kiedyś u studni wkoło będzie zielono... "
Ja wierzę, że ta studnia jest za Teczowym Mostm i Fielk już tam szykuje jakąś miłą niespodzianke dla Ciebie :)
Oći Oći, Tvoje Oći kao sjaini biseri u noći...

ObrazekObrazekObrazek

Maraska

 
Posty: 163
Od: Pon sie 22, 2005 15:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 30, 2007 15:06

Maraska pisze:Jadziu Kochana tulę Cię mocno i przesyłam ciepłe pozdrowienia. Wiesz ja mimo że nie widziałam nawet Filemonka na żywo to też za Nim BARDZO tęsknię i brakuje mi Go :( Napewno nie moge porównać moich przeżyc z Twoimi.
Ale On patrzac tam na nas z góry chyba chciałby byśmy zawsze o nim pamiętali ciepło i uśmiechali się gdy o nim myślimy. On teraz jest szczęśliwy i dumny że na ziemi miał taką super Panią i domek w którym obdarowano Go WIELKĄ Miłością. Na zawsze będzie częścią Waszego życia i nie tylko Waszego. A kiedyś jak tak jak w
piosence SDM " Spotkamy się kiedyś u studni wkoło będzie zielono... "
Ja wierzę, że ta studnia jest za Teczowym Mostm i Fielk już tam szykuje jakąś miłą niespodzianke dla Ciebie :)



ooo tak .... niespodziankę.... obsikany kolejny kocy :wink: Jadziuniu zyjemy tak długo jak dlugo zyje pamięć o nas więc nasze kociaste będą żyły wiecznie bo kiedy nawet nas zabraknie nasze dzieci a potem ich dzieci itd.będą sobie przekazywac historie o naszym kotach i w ten sposób one nigdy nie odejdą.A tak jak pisala KaśkaGM Filek leży brzuszyskiem do gory, obok niego mój Didek i reszta kociastych i wydlubuja pazurkami resztki wołowinki spomiędy kielków :wink: zastanawia mnie tylko jedno... ta wolowinka to sie tak pewno bierze sama z siebie bo przecież za TM żadne zwierze nie cierpi nawet krowa czy kurczak... wiec one wydłubuja sobie mięsko które nigdy nie chodzilo :wink: a ja tak sobie myśle że już w nie długim czasie napiszesz że Filek wrócil i jest teraz np.czarno-bialy, albo rudy, albo taki jak byl burasek... napisz mi o tym koniecznie bo ja czekam na niego tak jak Ty, wkońcu byl moja bura duchowa podporą. Caluje Cie mocno kochana.

Gama

 
Posty: 646
Od: Wto gru 05, 2006 20:55

Post » Nie kwi 01, 2007 20:33

Filuniu, to juz tydzień ....... :cry:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11997
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Nie kwi 01, 2007 20:36

:( Filek... zawsze będę o Tobie pamiętać. Jadziu... jestem z Wami całym sercem.
Oći Oći, Tvoje Oći kao sjaini biseri u noći...

ObrazekObrazekObrazek

Maraska

 
Posty: 163
Od: Pon sie 22, 2005 15:27
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 243 gości